Mancini: Biorę na siebie odpowiedzialność

1 lutego 2015 | 18:29 Redaktor: Ruskov Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Roberto Mancini nie miał dzisiaj powodów do radości. Jego zespół przegrał bowiem w kiepskim stylu z Sassuolo i oddalił się od premiującego grę w Lidze Mistrzów, trzeciego miejsca w tabeli.

Twoim zdaniem Inter nie zasłużył na porażkę. Dlaczego?

- Sassuolo gra dobry futbol i są dobrym zespołem, ale w takich meczach mogą dziać się dziwne rzeczy. Myślę, że Inter nie zasłużył na kolejną porażkę. Wydaje mi się, że pracując we Włoszech, trzeba zmienić nastawienie – należy skupić się wyłącznie na wynikach.

Patrząc na sytuację w tabeli, który cel jest dla was ważniejszy – trzecie miejsce czy zwycięstwo w Lidze Europejskiej?

- Lepiej nie skupiać się na razie o Lidze Europejskiej, musimy teraz myśleć jak wyjść z momentu, w jakim się znaleźliśmy.

Inter nie radzi sobie najlepiej. Czy powodem jest absencja Hernanesa?

- Zawodnik może wpłynąć na grę w każdej chwili. Musimy dostawać się na połowę przeciwnika, żeby tworzyć sobie sytuację. Aktualnie nie potrafimy wykańczać swoich okazji.

Co się stało na Curva Nord po meczu?

- Przykro mi, kiedy dzieją się takie rzeczy, ale kibice mają powody do niezadowolenia. Fani kochają nasz zespół  i rozumiem ich niezadowolenie.

Uważasz, że to problem mentalności?

- Nie myślę w ten sposób. Fani mają dla nas kluczowe znaczenie, zwłaszcza, gdy nie gramy najlepiej. Musimy skupić się na teraźniejszości.

Co się stało podczas zmiany Vidicia?

- Nie zrozumieliśmy się. To był błąd lub wynik czyjejś niekompetencji.

Twój uśmiech po meczu wyglądał na wymuszony, dlaczego?

- Byłem rozczarowany, że nie zmieniliśmy losów meczu.

Czy spodziewałeś się, że twoja praca będzie tak ciężka?

- Zauważyłem wielką chęć do pracy ze strony wszystkich, ale we Włoszech liczy się tylko rezultat. Wszystko zatem stało się trudniejsze. Jesteśmy tu po to, aby poprawić sytuację i mogę powiedzieć, że biorę pełną odpowiedzialność za ostatnie 2 miesiące.

Co należy zrobić, aby wprowadzić większą szybkość w zespole?

- Mamy bardzo szybkich zawodników, więc pod względem fizycznym zespół jest dobrze zbudowany. Mamy nadzieje, że nasi napastnicy mogą grać lepiej. Musimy też zacząć brać pod uwagę inne rozwiązania, takie jak na przykład gra z kontrataku.

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 7

Kiksu

Kiksu

1 lutego 2015 | 18:39

Widiac widmo spadku zagląda juz do nas pomalu skoro LE schodzi na dalszy plan. Panie Mancini czas ucieka...

castillo20

castillo20

1 lutego 2015 | 19:07

To brak Hernanesa mówię wam ... !

kruk12

kruk12

1 lutego 2015 | 20:37

Kiedy Inter będzie znowu wielki?..:(

qqe

qqe

1 lutego 2015 | 20:38

oni tam cpią... zmiana Vidicia, zachowanie guarina i icardiego, niema innego wytłumaczenia

steve1991

steve1991

1 lutego 2015 | 21:31

nie wiem co o tym myslec, Kova wgl nie jest podobny do tego chocby z przed paru miesiecy, jakis zamyslony, schowany, zadnego zrywu, przyspieszenia, nie wiem co z nim to moze inter za bardzo naogladal sie pilki recznej, bo gra po obwodzie pola karnego wychodzi im super;d tylko wejscie w pole karne i wykonczenie akcji to juz inna bajka

broda1994

broda1994

2 lutego 2015 | 12:12

Zaczyna się powielanie słów Waldka ;/ upadamy ;/

Internaldo

Internaldo

2 lutego 2015 | 18:11

A w jakiej lidze nie liczy sie tylko rezultat? Roberto już ma ciepło w portkach.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich