Puscas: Cieszy tylko debiut
Atmosfera po zakończeniu meczu z Sassuolo była fatalna i ciężko było wyciągnąć chociaż kilka słów od zawodników. Przed mikrofonem Inter Channel stanął jedynie George Puscas, który zaliczył dziś ligowy debiut w czarno - niebieskich barwach:
- Jestem zadowolony z powodu debiutu, jednak końcowy wynik jest rozczarowujący. Mogliśmy zremisować, a nawet wygrać ten mecz, kiedy trafił Icardi, lecz rywale wywalczyli rzut karny. Cieszę się z powodu mojego pierwszego występu w lidze i chciałbym podziękować trenerowi za danie mi szansy. Nie wiem, czy wezmę udział w Viareggio Cup.
Źródło: inter.it
Olsze
1 lutego 2015 | 21:19
Co by nie powiedzieć, dzisiaj młodzik z deczka zawstydził Palacio, chocby nawet tym, że przez 15 minut oddał więcej strzałów niż Palacio przez 80, nie wspominając już o tym efektownym wejsciu w pole karne, kiedy to połamał obrońcę siłą woli. :>
Darkos
1 lutego 2015 | 21:48
Palacio był tak aktywny w drugiej połowie, że większość kibiców (w tym ja) zapomniała że gra i dziwili się jak schodził z boiska...
Hagaen
2 lutego 2015 | 01:33
@Olsze - 100% racji.
Reklama