Avelar: Futbol, czy capoeira?
25 lutego 2015 | 23:35 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Hugo Campagnaro, obok Nemanji Vidicia i Juana Jesusa należał do najsłabszych uczestników poniedziałkowego meczu Cagliari - Inter. Argentyńczyk i tak może mówić o sporym szczęściu, gdyż jego faul na M'Poku spokojnie mógłby zakończyć się nawet czerwoną kartką.
Z brakiem wykluczenia Campagnaro nie mógł pogodzić się inny piłkarz Cagliari, Danilo Avelar. Brazylijczyk dał temu wyraz na Twitterze zamieszczając zdjęcie całego zdarzenia i wpis: Capoeira o calcio? Solo giallo? Secondo voi? Boh (tł. Capoeira, czy futbol? Tylko żółta? Co o tym myślicie?)
Źródło: twitter.com
Drago194
25 lutego 2015 | 23:39
Czy Vidić był słaby z Cagliari? Nie powiedziałbym, skoro musiał robić swoje i do tego naprawiać błędy tego gamonia Campagniaro.
Olsze
25 lutego 2015 | 23:40
Kolor podobny, mogło mu sie pomylić.
Błażej Małolepszy
25 lutego 2015 | 23:49
Mi akurat przypominał tego Vidicia z początku sezonu. Wolny, niedokładny, elektryczny w swoich interwencjach.
Valrin
25 lutego 2015 | 23:54
Vidic wedlug mnie wcale nie był jednym z najslabszych na boisku. Swoje robil, praktycznie bez zarzutu.
galica13
25 lutego 2015 | 23:55
Vidić słaby? hahahaha. campagnaro debil, czerwona oczywista. nawet pare meczy zawieszenia
czachor
26 lutego 2015 | 00:43
Hugo miał kupe szczęścia że sędzia był ślepy, bo powinnismy kończyć mecz w osłabieniu ;)
VVujek
26 lutego 2015 | 08:37
Tak widić słabo,ale widocznie nikt nie widział,2 jego błędy mogły dać bramkę Cagliari.
piotrekn333
26 lutego 2015 | 09:16
100% czerwo
Reklama