O ćwierćfinał z Wolfsburgiem!

27 lutego 2015 | 13:17 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Już wszystko jasne. Rywalem Interu Mediolan w 1/8 finału Ligi Europy będzie VFL Wolfsburg. Pierwsze spotkanie odbędzie się 12 marca w Niemczech. Rewanż zaplanowano na 19 marca na Stadio Giuseppe Meazza. 

Popularne Wilki są jednym z głównych kandydatów do końcowego triumfu w tegorocznych rozgrywkach, podobnie zresztą jak Inter. Niemiecko - włoska rywalizacji zapowiada się więc fascynująco. 

Wolfsburg znakomicie spisuje się w rodzimej Bundeslidze, gdzie wyprzedza go jedynie Bayern Monachium. Co ciekawe w ostatnim bezpośrednim pojedynku obu ekip zdecydowanie górą była drużyna z Volkswagen Arena. 

Podopieczni Dietera Heckinga swoją przygodę z europejskimi pucharami w bieżącym sezonie rozpoczęli od fazy grupowej Ligi Europy. Wolfsburg awansował dalej z drugiego miejsca musząc uznać wyższość Evertonu. W pokonanym polu pozostały ekipy Krasnodaru i Lille. W 1/16 rywalem niemieckiego zespołu był Sporting Lizbona. 

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 28

igtms

igtms

27 lutego 2015 | 13:21

chyba najgorsza z możliwych opcji :/

MarcinJR98

MarcinJR98

27 lutego 2015 | 13:23

Najgorzszy rywal jaki mugł być ale pokaże czy serio jesteśmy na dobrej drodze czy te wyniki dlatego że gramy z średniakami.

kanonier940106

kanonier940106

27 lutego 2015 | 13:23

Ciesze sie z losowania z losowania :) to teraz VFL Wolfsburg wyeliminujmy !!!

MarcinJR98

MarcinJR98

27 lutego 2015 | 13:23

dobre*

Internaldo

Internaldo

27 lutego 2015 | 13:24

Ale żeśmy trafili :-D Jeden z groźniejszych rywali, jeśli nie najgroźniejszy. Dobrze, że chociaż pierwszy mecz u nich. Mecze zapowiadają się arcyciekawie :) Forza Inter!!!

gregor

gregor

27 lutego 2015 | 13:25

jak przejdziemy Wolfsburg to finał nasz!

Ruskov

Ruskov

27 lutego 2015 | 13:26

Najcieższy rywal na jakiego mogliśmy trafić wg mnie. My mamy kulawą obronę, a oni wiadomo kogo mają z przodu. Jeśli przejdziemy Wolfsburg, to mamy szansę wygrać Ligę Europy, jednak ja nie jestem optymistą

maestro84

maestro84

27 lutego 2015 | 13:27

Oceniam szanse 51 do 49 na nasza korzyść. Dost i Schurrle najgroźniejsi, ale ogólnie to nie Barcelona czy Real. Będzie ciekawa i wyrównana rywalizacja, ale wg mnie na papierze jesteśmy deczko lepsi.

piotrekn333

piotrekn333

27 lutego 2015 | 13:28

mylicie pojecia: najtrudniejszy,nie najgorszy. Najgorsze sa kluby z daleka Besiktas Zenit i tp Włoskie kluby jak np Torino tez nie bardzo , bo boje sie ze moglibysmy zlekcewazyc

Darkos

Darkos

27 lutego 2015 | 13:33

Najsilniejszy z możliwych rywal. Bardzo dobrze. Teraz są dwa wyjścia: wygrywamy z najsilniejszym i potem z rozpędu zdobywamy LE, albo odpadamy i szybko przestajemy się łudzić zwycięstwem w LE. Zapowiada się ciekawy mecz

Wisnia_pl

Wisnia_pl

27 lutego 2015 | 13:48

Gorzej wylosować chyba się nie dało. Jeden z głównych pretendentów do wygrania pucharu.

kopsonnn

kopsonnn

27 lutego 2015 | 13:48

I tutaj przygoda się kończy :/ Mam nadzieje, że chociaż postawia opór.

inter-nista

inter-nista

27 lutego 2015 | 14:13

witam wszystkich, to mój pierwszy post choć stronę obserwuję regularnie od paru lat :P co do losowania to początkowo nie byłem zadowolony bo ciężki rywal ale jak chcemy wygrać LE to nie możemy się nikogo bać. Inter jest na fali wznoszącej i jeżeli z Fiorentiną i Napoli ugramy dobre wyniki to na pewno chłopaki dostaną dodatkowy zastrzyk pewności siebie przed meczami z silnym Wolfsburgiem. Jedno jest pewne, Inter zaczął grać ciekawą szybką piłkę i z Wolfsburgiem stworzą nam

inter-nista

inter-nista

27 lutego 2015 | 14:14

wspaniałe widowisko obfitujące w brameczki ( glównie dla nas :) ) FORZA INTER

Valrin

Valrin

27 lutego 2015 | 14:28

Jestem rozczarowany ogólnie panującym pesymizmem wśród kibiców Interu. Jak Jerry Dudek otworzył kuleczkę z Wolfsburgiem, a później dołączył do niej kuleczkę z Interem, początkowo pomyślałem: "Co za niefart, dupa zbita, a miało być tak pięknie". Tylko, że w wersji bardziej obfitującej w epitety, których nie powstydziłby się Tarantino w swoich filmach, a których tutaj pisać nie przystoi. Jednak, kiedy emocje opadły, przemyślałem sprawę po raz kolejny i wywnioskowałem, że lepiej być nie mogło. Z dwóch powodów: Jeśli przegramy - nikt nie będzie mógł powiedzieć, że z jakimiś żebrakami. Poza tym, całkowicie będziemy mogli skupić się na lidze. W Europie powalczymy jak drużyna będzie kompletna(czyt. jak załatamy dziury w obronie). Jeśli wygramy - pomijając osobistą satysfakcję każdego kibica, oczy całego świata piłkarskiego ponownie zwrócą się w stronę Naszego klubu i można będzie powolutku cicho mówić, że małymi kroczkami wraca mocny Inter. W obu przypadkach uważam, że czeka Nas bardzo ciekawe dwumecz i z tego jest zadowolony najbardziej. Pozdro. ;)

Matt1

Matt1

27 lutego 2015 | 15:11

oni sa na fali. Bedzie bardzo ciezko. Jesli Wolfsburg z nami nie wygra wyrazna przewaga powiedzmy 4-0 to pokonamy ich

Kiksu

Kiksu

27 lutego 2015 | 16:06

I bardzo dobrze ze Wolfsburg. Albo nadajemy sie na gre o najwyższe cele albo nie. Sprawdzian naszych możliwości !!!

dukacik

dukacik

27 lutego 2015 | 18:15

No to się żegnamy z rozgrywkami. Za silni na Nas. W niemczech wsadzą nam ze 3 bramki na miętko. A u nas jak będzie 11 to wszystko,

inter-nista

inter-nista

27 lutego 2015 | 18:27

wolfsburg jest mocny ale nie przesadzajmy za bardzo, ich atutem jest własny stadion zawsze tam dobrze grali i nadal tak jest ale myślę że będziemy w stanie tam remis wyciągnąć a w rewanżu dopełnimy formalności i przejdziemy dalej. Wczoraj Sporting pokazał, że na wyjazdach to już nie ta sama drużyna i ich nieźle zdominował lecz nie mieli szczęścia żeby coś strzelić

Hans

Hans

27 lutego 2015 | 18:30

co tu taki pesymizm? inter potrafi się spiąć na ciężkie mecze, pokazują to chociażby mecze z juve. Pamiętacie przygodę z tottenhamem? Jak słaby był wtedy inter a potrafił się podźwignąć i odpadliśmy dopiero po dogrywce. Ja jestem pełen optymizmu i tylko czekać aż skopiemy tyłki w tej chwili drugiej sile bundesligi!

Andrea Stramaccioni

Andrea Stramaccioni

27 lutego 2015 | 19:25

zdecydowanie najgorszy rywal jaki mógł się przydarzyć Interowi .. będzie ciężko, ale Inter potrafi się zmobilizować do gry z trudnym rywalem, jeśli przejdziemy Wolfsburg finał nasz ;) FORZA INTER.

stary ubek

stary ubek

27 lutego 2015 | 19:28

Ludzie chcielibyście wygrać lige Europy w finale z Torino po drodze eliminując Kijów Bruggie i Zenit? Ja bardzo cieszę się z tego wielkiego pojedynku i patrząc na poczynania Interu jestem spokojny że powalczymy o awans. Nie wiem jak wy ale dla mnie to bd mecze roku i już się nie moge doczekać aż się z nimi sprawdzimy :D oby Torinoi Napoli też dały radę :D

Nerazzurri96

Nerazzurri96

27 lutego 2015 | 20:22

Masakrycznie przejebane losowanie chyba najgorsze z możliwych.

maestro84

maestro84

27 lutego 2015 | 22:47

"To wielki rywal, który jednak pokazał w tym sezonie, że ma problemy. Nie wydaje mi się, żebyśmy stali na straconej pozycji" – powiedział menedżer Wolfsburga Klaus Allofs. Tak więc myślę, że to oni będą bardziej trząść gaciami :)

didinho

didinho

28 lutego 2015 | 08:30

Z gadzam się z tb kiksu. Z każdy trzeba się zmierzyc jeżeli mamy grać w lidze mistrzów, przecież nie będziemy grać tylko z takimi zespołami jak celtic, ja to się ciesze że na wolfsburg trafiliśmy.

didinho

didinho

28 lutego 2015 | 08:37

Dobrze że pierwszy mecz na wyjeździe:)

granitxhaka

granitxhaka

28 lutego 2015 | 18:39

Jeden z mocniejszych rywali ale lepiej teraz trafiac na nich i eliminowac a w kolejnych rundach grac z zespolami o klase nizej

JAWOR

JAWOR

1 marca 2015 | 12:02

kto sie wybiera na ten mecz ?


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich