Fiołki zakwitły w Mediolanie
W niezwykle ważnym dla układu tabeli spotkaniu Fiorentina pokonała Inter 1 - 0. Gola na wagę 3 pkt. zdobył Mohamed Salah, który kilkukrotnie był przymierzany właśnie do Nerazzurrich. Pomimo kilku prób podopiecznym Roberto Manciniego nie udało się doprowadzić chociażby do remisu, gdyż na ich drodze stawał świetnie dysponowany dziś Neto, bądź konstrukcja bramki rywali.Inter nie zagrał dziś źle, ale to co pokazali podopieczni Manciniego w meczu z Fiorentiną, okazało się niewystarczające. Brakowało większej determinacji i skuteczności pod bramką rywali.
Zobacz raport meczowy i oceń występy piłkarzy.
Dzisiejszy mecz rozpoczął się z 15 minutowym opóźnieniem i był to gest wobec przeżywającej naprawdę trudne chwile Parmy. Drużyna ta musiała odwołać swój drugi mecz z rzędu i jest na skraju bankructwa.
Trener Mancini zaskoczył dziś dziennikarzy wystawiając w pierwszym składzie Kovacića i Vidića, sadzając na ławce Ranocchię i Shaqiriego. Do bramki powrócił przy okazji Samir Handanović, którego ostatnio godnie zastępował Juan Pablo Carrizo.
W pierwszej połowie nie było zbyt wielu groźnych sytuacji podbramkowych. Wyjątkiem były akcje z udziałem Diamantiego, Pasquala i Guarina ze strony Interu, który bliski był zdobycia gola z dystansu.
W 56 minucie do siatki trafił Salah, po tym jak piłkę przed siebie odbił Samir Handanović. Egipcjanin, który łączony był z Interem, ale ostatecznie trafił do Florencji, uderzył mocno i nie do obrony.
W końcówce Inter naciskał chcąc wywalczyć conajmniej remis, jednak goście trzymali się na tyle dzielnie, że zdołali utrzymać czyste konto.
To pierwsza porażka Interu od trzech spotkań ligowych.
Źródło: inf. własna
Internaldo
1 marca 2015 | 17:21
Znów ten Podolski... Niech w końcu będzie z niego jakiś pożytek......
Drago194
1 marca 2015 | 17:27
Campagnaro... czyli Viola ma tunel na całej lewej stronie...
MarcinJR98
1 marca 2015 | 17:28
A Gdzie Saqi ? Ale + nie ma Capitana.
nwk
1 marca 2015 | 17:46
Pachnie wpierdolem...
INTER_moje_zycie
1 marca 2015 | 17:49
FORZA INTER!!
Sawo12
1 marca 2015 | 17:53
Coś czuję że dziś wygramy
Matteo777
1 marca 2015 | 17:55
Tunel to byłby dopiero jakby rano grał, teraz nie jest najgorzej ;)
pico
1 marca 2015 | 17:58
Mecz rozpocznie się o 18:15, w geście solidarności z Parmą.
macio2014
1 marca 2015 | 17:59
spoko sklad jescze tylko szak za poldiego w drogiej polowie i 3 punkty nasze
macio2014
1 marca 2015 | 18:01
macie jakis fajny link do meczu
Sawo12
1 marca 2015 | 18:02
futbolhd.tv/stream4.php
Lambert
1 marca 2015 | 18:02
A jednak Handa.
nwk
1 marca 2015 | 19:03
Podolski do zmiany był w 20. minucie. A ten rożny to już po prostu amatorka.
milito
1 marca 2015 | 19:24
poldi to je ciul japiernicze ...
Lethal Doze
1 marca 2015 | 20:11
kupić Neto
Sawo12
1 marca 2015 | 20:11
Neto wygrał im ten mecz
Internaldo
1 marca 2015 | 20:15
Tragedia. Fiorentina mogłaby grać 6 graczami a i tak byśmy gówno ugrali. Ten mecz pokazał, że nie zasługujemy ani na zwycięstwo w Lidze Europejskiej ani na zajęcie 3 miejsca w lidze. Campagniaro i Podolski tragedia. Fredy w drugiej połowie tragedia, bezmyślnie tracił piłkę. Nasz kochany atak bardzo kiepsko. It's all Inter.
czarnoniebieski
1 marca 2015 | 20:25
nie przesadzałbym z guarinem. Miał kilka strat ale ciągnął grę do przodu, walczył i biegał. Plus dla niego za to. A te kapucyny podolski, palacio i handanović na zmywak w kuchni klubowej sie nadają
czarnoniebieski
1 marca 2015 | 20:25
nie przesadzałbym z guarinem. Miał kilka strat ale ciągnął grę do przodu, walczył i biegał. Plus dla niego za to. A te kapucyny podolski, palacio i handanović na zmywak w kuchni klubowej sie nadają
Internaldo
1 marca 2015 | 20:29
Tak, Fredy ogólnie grał dobrze ale pod koniec 2 połowy zamiast grać rozsądnie do kolegów to próbował przechodzić przez piłkarzy Fiorentiny jak przez duchów, bezmyślnie tracąc piłkę.
MarcinJR98
1 marca 2015 | 20:31
Inter potwierdził że do żadnej formy nie wrócił wygrywaliśmy ze szłabełuszami grając jeszcze w przewadze . Mieliśmy 15 min grając w przewadze jakby Bóg chciał żebyśmy chociaż zremisowali ale dupa , zauważyłem że tak naprawde nasz Jesus to takiem samo drewno jak Ranoo , Polodi Out , Guaro trzyma forme to samo Saqi , Kova cienko Brozo to samo , Medel jak zawsze , Handa lekko zawinił , Palacio jak zawsze boki obrony mało aktywne z przodu słabszy mecz Santona . Neapoli , Wolsburg już się boje.
Pawel
1 marca 2015 | 20:48
Tak naprawdę do każdego można mieć po dzisiejszym meczu pretensje, prócz Shawiriego. Kovacic i Brozovic zagrali chyba po raz pierwszy razem w wyjściowym, lecz widziałem tylko ich cień, nie zawodników. W drugiej to połowie Brozovica nawet cienia nie było widać. Inter to powinien zaczynać mecz z winikiem 0-1 by wyżej podchodzili i atakowali z jakimkolwiek animuszem. Przecież przez pierwsze 15 minut to my nie potrafiliśmy podejść pod połowę, o polu karnym przeciwnika nie wspominając. Zastanawiałem się czy na pewno gramy ten meczy u siebie? Czy obecność prezesa tak ich paraliżuje? Podolski dla mnie to może na końcówki w chodzić gdy o wynik jest sie spokojnym, żal na niego patrzeć. Shaqri zagrał przeciętnie z Calgiari, ale dziś przypomniał że to jemu się należy miejsce w wyjściowym składzie. Campagnaro to ja życzę kontuzji, autentycznie. Jeśli następny mecz zagra w podstawowym składzie to ja nie oglądam tego meczu bo mam chyba dość patrzenia na kolejnego sabotażystę. Mentalnie to istnieliśmy jakieś 20 minut gdzie było widać ochotę do walki, a tak to nie było drużyny chcącej mecz wygrać i nażucić swój styl gry. Poniżyła nas Fiorentina. Uważam że są przeciętną drużyną i to my swoją postawą pomogliśmy im wygrać.
f.o.r.z.a
1 marca 2015 | 23:02
Panie Trenerze, dlaczego Szaq nie wszedł od początku drugiej połowy?-- --padło pytanie gdzieś z końca sali...
inter-nista
2 marca 2015 | 11:44
razi mnie nasza nieskuteczność, takie sytuacje jak mieliśmy to trzeba wykorzystywać. Remis nam się należał, szkoda słupka Guarina bo znów by piękna brama była oraz akcji Palacio bo jakby podał to Icar by posłał piłkę prawie że do pustej bramki bo Neto był na krótkim słupku.
Reklama