Kolejne rozczarowanie, Inter 1-1 Cesena
Nie ma takiego meczu, którego Inter nawet będąc faworytem nie mógłby nie zepsuć. Tak było właśnie dzisiaj, gdy do Mediolanu przyjechała przedostatnia w tabeli Cesena i wraca w niezłych humorach, bo udało im się zdobyć jeden punkt. Przed porażką i totalną kompromitacją uchronił Inter gol Rodrigo Palacio.
Zobacz raport meczowy i oceń występ piłkarzy Interu
Trudno zrozumieć przyczyny takiej gry Interu. Nerazzurri dysponują bowiem znacznie silniejszym składem niż przybysze z Ceseny, w dodatku grali swój mecz przed własną publicznością.
Mimo wcześniejszych sprzecznych informacji, w bramce od początku zagrał Samir Handanović, czyli tak jak sugerowaliśmy w swojej zapowiedzi meczowej. Nie udało nam się natomiast przewidzieć, że to jednak Shaqiri zagra od początku, a nie Kovacić. Byłoby to jednak dobre rozwiązanie, ponieważ Szwajcar nie pobiegał zbyt długo. Już w 24 minucie został zmieniony z powodu bólu jaki odczuwał z tyłu uda. Biorąc pod uwagę czwartkowy mecz z Wolfsburgiem, Mancini szybko zdecydował, że na boisku jego miejsce zajmie Chorwat.
W 30 minucie meczu, prostopadłą górną piłkę otrzymał Defrel i wykorzystując nieporadność pary stoperów, strzelił gola na 0-1 dla Ceseny. Inter starał się opdpowiedzieć, jednak akcje te były mało przekonujące i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-1.
Po zmianie stron, Nerazzurrim szybko udało się wyrównać i miało to miejsce za sprawą Palacio, który wykorzystał dogranie z prawej strony od Icardiego i z bliskiej odległości pokonał bramkarza Ceseny, który "na raty" wpuścił jednak piłkę do swojej bramki.
Dalszyo obraz gry to ataki Interu, liczne akcje, którym brakowało szczęśliwego finału i Cesena licząca na kontrataki. Mimo przewagi w drugiej połowie, Interowi nie udało się poprawić wyniku i spotkanie zakończyło się remisem.
W czwartek Nerazzurri powalczą o pozostanie w Lidze Europy i patrząc na dzisiejszą grę oraz wynik z pierwszego mecuz, zadanie to będzie trudne.
Zobacz raport meczowy i oceń występ piłkarzy Interu
Źródło: inf.własna
Hans
15 marca 2015 | 19:57
szkoda że nie zagra hernanes
didinho
15 marca 2015 | 20:03
Właśnie szkoda. Bo hernanes dał nawet dobrą zmiane w lidze Europy
Dziarski
15 marca 2015 | 20:07
dzisiaj musi być pogrom jeśli mamy o coś jeszcze walczyć w tym sezonie
kroter32
15 marca 2015 | 20:09
Brawo Roberto. Kova niech nadal siedzie na lawie... Odejdzie w lecie, rozwinie sie jak Coutinho...
Darkos
15 marca 2015 | 20:12
No to żegnamy Kovę w lecie. Pierwszy ogromny minus dla Mancio za zmarnowanie chłopa...
Yascarr
15 marca 2015 | 20:19
Kovacić jest gunwem. Mamy ogrywać gunwozjadów kosztem wyników? Od kiedy zawodnik jest ważniejszy od klubu? Szkoda to będzie oglądanie Dodo dla oczu.
Nerazzurri96
15 marca 2015 | 20:31
Wyznawcy Kovacicia widać się burzą:-) Gościa który zagrał 4, może 5 dobrych meczy od początku jak jest w klubie(choć nie twierdzę że Kuzma jest lepszy bo nie jest).
Hans
15 marca 2015 | 20:33
dla mnie kovacic lepiej się sprawdzał na pozycji cofniętego rozgrywającego, nie wiem dlaczego na siłę go wciskają do przodu
welcometoBEAST
15 marca 2015 | 20:35
meczów
Nerazzurri96
15 marca 2015 | 20:37
A niech będzie i meczów.
milito
15 marca 2015 | 21:10
kros da link ?
glosciszy9
15 marca 2015 | 21:19
Gówno gówno gówno... znów gówno w obronie..... i 0-1....
MarcinJR98
15 marca 2015 | 21:37
Broza za Kuzme i Podolski za Palacio i możę coś z tego będzie.
inter-nista
15 marca 2015 | 21:43
kurw... chyba więcej zaangażowania wkładają na treningach. Klepią, klepią i nic z tego nie wychodzi... nawet celnego strzału i to z Ceseną to jak oni chcą wygrywać? mam nadzieje że Manci ostro ich zjedzie w szatni i zaczną w końcu stwarzać jakieś konkretne sytuacje a przede wszystkim zdobędą gole!!!!!!!
MrGoal
15 marca 2015 | 22:03
Ranocchia za chwilę nam zakończy ten mecz. Facet jest katastrofalny! Należy się go pozbyć nawet jakby chciał grać za darmo!
Krajan1
15 marca 2015 | 22:32
Irytuje mnie strasznie jak oni kopią tą piłką ciągle bezsensownie w środek pola karnego i liczą że coś przyleci na nogę i cud się stanie, zamiast spojrzeć i mądrze rozegrać. Andreolli mnie dziwi że nie jest w podstawowym, dobry piłkarz.
nwk
15 marca 2015 | 22:39
Chaos.
Darkos
15 marca 2015 | 22:40
Jak mi którykolwiek z tych ciołków zacznie gadać o LM albo wygraniu LE to śmiechem zabiję...
MrGoal
15 marca 2015 | 22:41
Nie mam do nich siły, beznadziejna drużyna
Maradon.
15 marca 2015 | 22:43
patałachy
inter-nista
15 marca 2015 | 22:46
sędzia chyba starał się dziś być anonimowy, rozumiem że nie chciał przeszkadzać w grze ale czasem to już przesadzał że nie gwizdał przewinień i to nawet nie tylko dla INTERU... Poldi wszedł coś tam próbował ale chyba za bardzo chciał i nic nie wpadło. Druga połowa lepsza ale to za mało nawet na Cesene:( mi się dziś chyba D Ambrosio najbardziej podobał bo starał się pociągnąć grę....
didinho
15 marca 2015 | 22:49
Chujowa gra, ale palacio się ostatnio rozstrzelał
f.o.r.z.a
15 marca 2015 | 22:56
#inter-nista Jeszcze wczoraj co do De'ambrosio to bym się zgodził ale czasem mam wrażenie, że za bardzo wychodzi do przodu. Spoko jak lata z dośrodkowaniami ale pod bramką bez stałego fragmentu gry jego tam nie powinno być a jakby nie patrzył jest najszybszy z naszej obrony. Dostajemy często z kontr :/ poza tym, że z innych akcji też dostajemy :|
Pawel
15 marca 2015 | 23:04
Poziom tragiczny. Kolejny raz mamy problemy z drwalami z doła tabeli. Taktyka może by przyniosła efekt, gdybyśmy na boisku mieli dwóch Santonów i to grających od początku spotkania. Dodo out. D'ambrosio wiem, że się długo rozkręca, i na jego solidny wytęp jeszcze niestety musimy poczekać. W zasadzie to dużo elementów podlegało krytyce, ale po tak słabym meczu nie chce się nawet to tym pisać. Musiałbym wylać wiadro pomyj. Zjebali mi samopoczucie.
f.o.r.z.a
15 marca 2015 | 23:09
A to nie z Ceseną graliśmy w zeszłym sezonie co Guarin podał do tyłu na 2-1 w plecy?
Pawel
15 marca 2015 | 23:16
Cesena to beniaminek nie mogliśmy z nimi grać w poprzednim sezonie.
f.o.r.z.a
15 marca 2015 | 23:18
To jaja
castillo20
16 marca 2015 | 00:32
Najważniejsze, że pieniądze się zgadzają na kontach.
Reklama