Felipe: Uwaga na Toniego
Felipe ma już za sobą oficjalny debiut w barwach Interu Mediolan jednak ciężko spodziewać się, aby także przeciwko Hellas Werona wybiegł w podstawowej jedenastce. Tym niemniej Brazylijczyk jest przekonany, że Nerazzurri są w stanie zgarnąć komplet punktów:
- Wspaniale było zadebiutować na San Siro. Mamy za sobą pracowity weekend. Jesteśmy dobrze przygotowani i mamy świadomość jak ważny mecz nas czeka i co musimy zrobić. Rywale z przodu mają Toniego, który mimo wieku nadal jest wybornym snajperem i potrafi zrobić różnicę. Musimy mieć na niego oko, a także uważać na ich szybkich graczy. Przed nami trudne spotkanie, ale musimy je wygrać. W obecnej sytuacji musimy trzymać się razem, mówić wprost i spojrzeć sobie w oczy, aby znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Zawsze powtarzałem, że mamy w kadrze znakomitych graczy i stać nas na lepsze rezultaty.
Źródło: inter.it
Yascarr
10 kwietnia 2015 | 23:04
Zamknęli by te swoje mordy, gunwo warte są ich słowa. Niech pokażą że są warci swoich zarobków lepiej.
Darkos
10 kwietnia 2015 | 23:55
zgodzę się z poprzednikiem. Przy tym co grają, to już nawet nie chce mi się czytać co mówią
Adrian Nosowski
11 kwietnia 2015 | 00:12
Felipe zalicza szczyt kariery, niech się wygada
Hagaen
11 kwietnia 2015 | 03:08
Felipe to chyba zamiast gry przyszedł do klubu w celu udzielania wywiadów, motywowania zespołu i niewymiernego filozofowania...
wornock
11 kwietnia 2015 | 09:25
o czym on mówi ? jaki ważny mecz ? dla Interu to już mecz o pietruszke
nwk
11 kwietnia 2015 | 12:08
Powinni dostać od góry zakaz wypowiedzi do prasy. Rzygać się chce od tego słodkiego pierdolenia. Btw pamiętam jak w tamtej rundzie Toni tak kręcił Vidiciem, że na jego miejscu zakończyłbym karierę.
Reklama