Medel: Z sercem i z jajami!
Gary Medel spotkał się dziś z dziennikarzami na specjalnie zorganizowanej konferencji w Centro Sportivo Angelo Moratti. Chilijczyk mówił o zbliżających się wielkimi krokami Derbach Mediolanu:
- W Derbach liczę na świetną atmosferę i dobry mecz. Chcemy zdobyć 3 pkt. i dać naszym fanom, ale i sobie wiele radości.
- Musimy zagrać z sercem i z jajami. Musimy być agresywni. Grałem już w jednych z najbardziej intensywnych Derbów na świecie w barwach Boca Juniors więc wiem co znaczą takie mecze. Milan ma bardzo silny zespół, ale podobnie jak my mają swoje wzloty i upadki w tym sezonie. Szanujemy ich, ale nikogo się nie boimy.
- Musimy zaakceptować krytykę, ponieważ bez wątpienia nie jest to jeden z najlepszych sezonów w historii klubu. Mamy świadomość, że mogliśmy dać z siebie więcej. Mancini chciał być pewny, że to rozumiemy. Z dnia na dzień staramy się poprawiać, a nasze relacje z trenerem są doskonałe. Przed nami bardzo długa droga, ale zrobimy wszystko aby zakwalifikować się do Ligi Europy. Noszenie koszulki Interu nie jest łatwe, ponieważ to jeden z największych klubów na świecie.
- Prezydent Thohir zawsze nas wspiera. Utrzymuje kontakt z każdym z nas, a świadomość, że będzie na stadionie da nam dodatkowy zastrzyk energii.
Źródło: inter.it
ciechan
14 kwietnia 2015 | 19:39
moj ulubiony zawodnik tego interu. moze nie najlepszy , moze nawet nie jest dobry, ale to przeciez wymierajaca generacja ludzi makalelepodobnych-->pluca dupa jaja i serce
Nerazzurri96
14 kwietnia 2015 | 19:44
Lubie gościa. Żaden z niego wirtuoz, ale nadrabia walecznością i zaangażowaniem jako jeden z nielicznych.
stary ubek
14 kwietnia 2015 | 20:05
Jako piłkarz to jest dziadyga, wiadome bardzo jest waleczny bo brakuje mu warunków, ale myślę, że w takim klubie waleczność to absolutne min. tak jak dla człowieka woda :D
Kiksu
14 kwietnia 2015 | 20:35
uczulam ze ze jak siegam pamiecia to jak tylko Thohir jest na trybunach to nei wygralismy meczu :p
Adrian Nosowski
14 kwietnia 2015 | 23:43
Thohir ich stresuje
Hagaen
15 kwietnia 2015 | 10:36
Adrian - jak napisałeś "Thohir ich stresuje", to mi się przypomniał Marek Kondrat i Misiek Koterski w Dniu Świra i scena nauki angielskiego: "Ja cię stresuję, kurwa?! Uczysz się tego piąty rok w szkole i na kursach, i wszystko to jak krew w piach!". A Koterski idealnie odzwierciedla i jest spersonifikowanym Inter dla mnie.
Yascarr
15 kwietnia 2015 | 15:02
Straszne pieprzenie, gorzej niż Hernanes...
Reklama