Sky Sport: Stramaccioni na wylocie z Udine
Obiecująca pierwsza część sezonu w wykonaniu Udinese Calcio i pochwały w kierunku trenerskiego duetu Stramaccioni - Stanković spowodowały, że wśród sympatyków Interu Mediolan coraz częściej pojawiały się głosy że przedwczesne zakończenie współpracy z młodym szkoleniowcem było błędną decyzją.
Prowadzona przez Stramaccioniego drużyna rzeczywiście mogła imponować jednak od dłuższego czasu notuje znaczny regres formy. Udinese ostatni raz wygrało 8 marca w starciu z Torino. Nic więc dziwnego, że coraz głośniej mówi się o zmianie na ławce trenerskiej klubu ze Stadio Friuli. Zdaniem Sky Sport czarę goryczy miał przelać ostatni remis z Chievo Werona.
Źródło: sempreinter.com
Internaldo
21 kwietnia 2015 | 15:58
Strame jeszcze czeka dużo pracy, młody jest i mogą byc z niego ludzie.
piotrekn333
21 kwietnia 2015 | 16:08
czego oni od niego oczekują, nie ma Muriela, kto ma ciagnac gre,kolejny sezon super 40 latek. i tak cud ze nie sa w ostatniej trojce
Piter
21 kwietnia 2015 | 18:12
korona kielce czeka amatorze
Morfo
21 kwietnia 2015 | 18:25
A niby kim miałby on tam grać??
timon
22 kwietnia 2015 | 11:05
Udinese miało skład na miejsca 9-11 wszystko powyżej byłoby sukcesem tego ,,trenera" a każde miejsce poniżej jego porażką. Mówiłem od razu, gdy zachwycano się wynikami Udinese, żeby dać czas straCweloniemu. On swojego sabotażu dokonuje długofalowo i w drugiej części sezonu będzie kupa. Nawet nie sprawdzam ilości urazów w Udine, bo jestem pewien że ten pierwszy na świecie kontuzjogenny ,,trener" wykonał tam piękne dzieło zniszczenia. Oczywiście, w wywiadach piękne wymówki nam serwuje. Skończy się tym że tym razem Udinese będzie utrzymywać tą ,,honorową" jednostkę... Podejrzewam jednak, że jeszcze maksymalnie 1-2 kluby dadzą się nabrać(oczywiście na niższych kontraktach) i za kilka lat wyląduje jako asystent w 5 lidze...
Feldmman
22 kwietnia 2015 | 12:18
Wracaj do Nas Stramma.
Reklama