Juan Jesus: Mam problem z koncentracją

22 kwietnia 2015 | 17:03 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Od jakiegoś czasu w Centro Sportivi Angelo Moratti regularnie odbywają się konferencji z piłkarzami Interu. Dzisiaj na pytania dziennikarzy odpowiadał Juan Jesus:

- Trybuny podczas meczu z Milanem z całą pewnością bardzo nam pomogły. San Siro było niesamowite. Kiedy wchodziłem na murawę miałem gęsią skórkę. 

- Tak długo jak mamy matematyczne szansę na awans do Ligi Europy, będę wierzył, że uda nam się tego dokonać. Przykro mi z powodu niedzielnego rezultatu, zwłaszcza w kontekście wyniku Fiorentiny. Pozostało nam do rozegrania jeszcze siedem spotkań. Do zgarnięcia jest wiele punktów i postaramy się zdobyć ich tak wiele jak tylko się da.

- Myślę, że poprawiłem się na nowej pozycji i statystyki chyba o tym świadczą. Gra na boku obrony bardzo mi pomaga. Mam za sobą przeciętny miesiąc i jestem pierwszym który powie to głośno, lecz jest coraz lepiej. Staram się pomóc zespołowi niezależnie od pozycji na której gram. Szczerze mówiąc to bardziej komfortowo czuję się grając na środku obrony, ale myślę, że dam radę również na boku.

- Bardzo dobrze pracujemy na treningach i robimy wszystko, jak należy jednak być może to po prostu nie jest nasz sezon. Nigdy nie miałem problemów z krytyką chyba, że rozmija się ona z prawdą. Chcę zostawić za sobą te wszystkie negatywy.

- Myślę, że obecnie jesteśmy w lepszej dyspozycji, niż podczas naszego pierwszego starcia z Giallorossi. Rywale od dawna nie są w najlepszej formie i musimy postarać się to wykorzystać.

- Zdobyłem już trochę doświadczenia, lecz mam dopiero 23 lata i wciąż popełniam błędy. Wszyscy się mylą. Muszę być bardziej skoncentrowany i czujny. Ciężko nad tym pracuję i myślę, że w kilku ostatnich meczach było to widoczne. W przyszłym sezonie nasze występy muszą być bardziej spójne.

- Nigdy nie jestem z siebie w pełni zadowolony i zawsze staram się grać na 100%. Z każdym rokiem to staje się trudniejsze. Pragnę grać jak najlepiej, a kluczem do tego jest konsekwencja. Jestem graczem Interu i czuję się tu jak w domu. Nie zamieniłbym tego klubu na nic.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 2

Kiksu

Kiksu

22 kwietnia 2015 | 17:13

Obrońca z charakterem i jako jedyny pokazuje zaangażowanie mimo ze faktycznie popełnia błędy ale kto ich nie popełnia ten nic nie robi. Powinien byc za rok kapitanem

Yascarr

Yascarr

22 kwietnia 2015 | 23:01

Niech już lepiej gra na lewej, bo na środku to nawet największy fajfus robi z nim co chce.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich