Dodo i Juan Jesus na sprzedaż?

Wydaje się, że największych zmian latem w Interze, możemy spodziewać się w formacji defensywnej. Jak się okazuje, jedynymi defensorami, którzy nie muszą się martwić o swoją przyszłość są Danilo D'Ambrosio, Andrea Ranocchia oraz Davide Santon.

Dobre występy Nemanji Vidicia w ostatnich spotkaniach sprawiają, że Roberto Mancini rozważa pozostawienie doświadczonego Serba w swoim zespole. Pewni odejścia są natomiast Jonathan i Hugo Campagnaro. Brazylijczyk ma latem powrócić do Brazylii, z kolei Argentyńczyk ma propozycje z Malagi oraz Chin.

Pod znakiem zapytania stoi natomiast przyszłość Marco Andreollego oraz Yuto Nagatomo. Wydaje się, że Mancini nie będzie zatrzymywał w swoim zespole tych piłkarzy i pozwoli im odejść. Wystawiony na listę transferową zostanie natomiast Dodo, który nie przekonał do siebie szkoleniowca Interu.

Przypomnijmy, że Brazylijczyk został wypożyczony latem zeszłego roku z Romy, a Nerrazzurri zobligowali się do wykupienia go po dwóch sezonach. Zawarta w umowie kwota została rozłożona jednak na 5 lat.

Dziennikarze uważają, że Dodo ma kilka ofert z Brazylii i Inter nie będzie robił problemów z transferem. Inaczej ma się natomiast sytuacja Juana Jesusa, za którego Piero Ausilio oczekuje 9-10 mln euro. Zainteresowanie graczem wyraża m.in Fiorentina, jednak w przypadku braku satysfakcjonującej propozycji za Brazylijczyka, pozostanie on na Stadio Giuseppe Meazza.

Źródło: fcinternews.it