Dybala: Zainteresowanie Manciniego to powód do dumy
Występ Paulo Dybali w meczu z Parmą z wysokości trybun śledził osobiście Roberto Mancini. Po spotkaniu miało nawet dojść do spotkania pomiędzy zawodnikiem, a szkoleniowcem Interu. Argentyńczyk nie ukrywa, że zainteresowanie klubu z Mediolanu bardzo go cieszy:
- Nie mam żadnego porozumienia z Juventusem. Jedyna umowa jaka mnie obowiązuje to ta z Palermo i tylko tym się przejmuję. Do końca swojego pobytu w tym klubie pragnę ją respektować. Póki co moim klubem jest Palermo i do końca sezonu skupiam się wyłącznie na nim.
- Cieszę się z obecności Roberto Manciniego na moim ostatnim meczu. Coś takiego napawa mnie dumą. Kiedy wychodzę na murawę nie zastanawiam się jednak kto siedzi na trybunach. Nie zastanawiam się nad swoją wartością. To należy do obowiązków prezydenta Zampariniego i bez wątpienia będzie starał się ugrać ile tylko się da.
Skoro już mowa o właścicielu Palermo to w specjalnej audycji na antenie Radia Kiss Kiss wyznał on, że najbardziej zdesperowani do pozyskania Dybali są działacze Juventusu i Interu:
- Kluby które najbardziej chcą pozyskać zawodnika to Interu i Juve. Jakiś czas temu starało się o niego również Napoli jednak ten klub nie potrzebuje za wszelką cenę kolejnego napastnika. Juventus i Inter są w największej potrzebie.
Źródło: football-italia.net
Darkos
28 kwietnia 2015 | 20:30
Zobaczymy, czy Mancio ma aż taki dar przekonywania aby wygrać z mistrzem SerieA i półfinalistą LM
Francesco
29 kwietnia 2015 | 07:10
Przypomina mi on icardiego kiedy grał w sampdori też w pierwszym sezonie nastrzelal bramek, potem go kupiliśmy co prawda nie za 25/40 mln ale też było trochę osób przeciwn ych że to nie wypał moim zdaniem w przyszłym sezonie będzie wymiatał jak icardi, warto spróbować i kupić najlepiej sposobem pierwokupu za 25mln + longo...
Reklama