Będzie podpis? Podwyżka dla Icardiego
Według Gianluki Di Marzio, Inter w końcu znalazł porozumienie z Mauro Icardim w sprawie nowego kontraktu.
Na mocy nowej umowy, Argentyńczyk zarabiać będzie około 4 milionów euro za sezon, co jest znaczną podwyżką jego pensji. Finalizacja porozumienia nastąpić ma w ciągu najbliższych 10 dni.
Icardi podpisać ma kontrakt do 2019 roku , a prawa do wizerunku piłkarza mają być dzielone pomiędzy klub i piłkarza. Dodatkowo napastnik otrzymać ma bonus finansowy za obecny sezon.
Źródło: football-italia.net
maverik
13 maja 2015 | 15:08
4 mln? mialo byc cos okolo 3
Paweł Świnarski
13 maja 2015 | 15:13
widać o ten milion się spierali
Loon
13 maja 2015 | 15:15
no juz dobrze, "9" i to raczej jeden z pewniejszych punktow w zespole, 4 mln to nadal dobry uklad dla Interu
piotrekn333
13 maja 2015 | 15:25
lepiej dac 4 i 50% praw, niż 3 i 100% on jest młody, zalatwia mu reklamy to kasa będzie niezla
claudio
13 maja 2015 | 18:34
4mln? No sporo troche...Nie o taki Inter im chodzilo...Uciekali od wysokich pensji, a teraz znowu wracamy do punktu wyjscia.
stary ubek
13 maja 2015 | 18:44
Ja myślę że ta 4 to za jakiś extra zapis w umowie.
Darkos
13 maja 2015 | 19:57
Wydaje mi się że spór był raczej o te prawa do wizerunku. Mając 50% klub może na nim zarobić więcej niż ten 1 mln kasy którą mu dołożyli do pensji
Dziarski
13 maja 2015 | 23:54
jeżeli odpuszczą Icardiego to będzie wyraźny sygnał, że w przyszłym roku o nic nie walczymy, więc niech dadzą mu te 4 mln
Klinsi64
14 maja 2015 | 09:10
na 2 milionowych pensjach wielkiej drużyny się nie zbuduje,największe gwiazdy muszą sporo zarabiać niestety
Paweł Świnarski
14 maja 2015 | 16:51
dać mu dobrych pomocników, to będzie strzelał bramki jak maszyna, tego typu napastnik musi mieć to coś i on właśnie to coś ma, oczywiście może i musi popracować nad wieloma elementami, to nie podlega dyskusji, ale ma duży potencjał co pokazał już swoim 1. golem jaki pamietam w towarzyskim meczu z Hamburgiem
Klinsi64
14 maja 2015 | 21:39
Icardi zrobił duży postęp,cofa się,piłka już go tak nie parzy jak jeszcze parę miechów temu,potrafi zaskoczyć jakimś technicznym zagraniem,czasami brakuje mu zimnej krwi ale myślę że jest to spowodowane chęcią zostania królem strzelców,chłopak jest ambitny i jesli zdrowie mu będzie dopisywało gwarantuje te kilkanaście lub dwadzieścia kilka goli w sezonie
Reklama