Mancini: Jedna dobra połowa nie wystarczy
Niewykorzystane szanse lubią się mścić - tak najkrócej można opisać sobotni mecz z Juventusem. - Mogliśmy być bardziej ostrożni - powiedział po meczu trener Interu Mediolan.
- Niestety błędy się przytrafiają. Czasami się na tym traci, czasami zyskuje. Trzeba to zaakceptować - rozpoczął Roberto Mancini. - Błędy się zdarzają... Mogliśmy być bardziej ostrożni - dodał.
- W pierwszej połowie stworzyliśmy wiele okazji i zasłużyliśmy na większą przewagę..., a zamiast tego straciliśmy bramkę i zeszliśmy do szatni z remisem. Jak wiadomo, w grze na takim poziomie, jedna dobra połowa nie wystarczy - ocenił szkoleniowiec.
- Liga Europejska znacznie się oddaliła. Mamy wiele do zrobienia, by stworzyć zespół z doświadczonymi piłkarzami, którzy mogą podnieść poziom gry - powiedział Mancini. - Kiedy miałbym do dyspozycji dobrych zawodników, mogą oni zwiększyć świadomość mniej doświadczonych kolegów. Kiedy młody zawodnik gra obok wybitnego piłkarza, jest w stanie poprawić swoje umiejętności. W takiej sytuacji cały zespół się mobilizuje i polepsza grę - dodał.
Źródło: inter.it
domi
16 maja 2015 | 22:19
Bullshit. Wszystko to bullshit. Hańba i tyle o tym meczu można napisać. Po raz kolejny robią z siebie i z kibiców Interu pośmiewisko, które idzie na cały świat. Bo przegrać można, ale nie w sytuacji, gdy powinno się roznieść na strzępy Juventus w drugim składzie. Dużo kosztuje ta porażka, przecież to derby, prawie stracona szansa na LE, wypłaty dla piłkarzy którzy niewiedzą po co się gra. Wygrał Juventus, który tego meczu nie chciał wygrać. Wynik nie odzwierciedla przebiegu gry, ale odzwierciedla słabość drużyny, która ten mecz przegrała.
Reklama