Co dalej z Benassim, Camarą i Gyamfim?
Wraz z trwaniem sezonu, Marco Benassi budował sobie coraz mocniejszą pozycję w zespole Torino. 20-latek ostatecznie rozegrał, aż 36 spotkań w pierwszym zespole w których zdobył 3 bramki, a przy 3 kolejnych asystował.
Działacze Il Toro i trener Ventura chcieliby korzystać z usług Benassiego także w nadchodzących rozgrywkach. Przypomnijmy, że karta piłkarza pozostaje współwłasnością Interu Mediolan i właśnie Torino. Nerazzurri są gotowi odsprzedać swoje prawa do pomocnika za 4 mln. euro. Byki proponują sumę o połowę mniejszą. Jeżeli kluby nie dojdą do porozumienia to o przyszłości Benassiego zadecyduje najprawdopodobniej tzw. cicha aukcji.
Sporym zainteresowaniem cieszą się także inny wychowankowie Interu. Gastona Camarę w swoich szeregach na zasadzie wypożyczenia chętnie widziałyby Bologna i Carpi. Roberto Mancini najprawdopodobniej pozwoli mu jednak uczestniczyć w letnich przygotowaniach i dopiero później podejmie decyzje odnośnie jego przydatności w pierwszym zespole. Internetowe wydanie Gazzetta dello Sport sugeruje jednak, że Gwinejczyk mógłby zostać włączony w ewentualny transfer Allana z Udinese.
Na brak ofert nie narzeka również inny reprezentant Primavery - Bright Gyamfi. W jego przypadku mówi się o zainteresowaniu ze strony takich klubów jak Sassuolo, Chievo, Carpi, Como i Cittadella.
Źródło: sempreinter.com
czarnoniebieski
4 czerwca 2015 | 15:05
Gdyby nie to że mamy Brozovicia, chciałbym Benassiego w Interze. Wolę jego i Gnoukiego na ławce niż kuzminatora i obiego
timon
4 czerwca 2015 | 19:32
Benassi przypomina mi stylem grania Motte i Brozovicia. Tacy piłkarze mają to do siebie, że są jak wino,l bo ich styl gry oparty jest na inteligencji i przewidywaniu wydarzen boiskowych. Benassi powinien jeszcze co najmniej jeden sezon grać na wypożyczeniu(chociaz dla mnie on zacznie swoje grac za jakies 2- 3 lata) i dopiero wtedy mozna zadecydowac co do niego
Reklama