Imbula: Chciałem grać w Lidze Mistrzów
W rozmowie z L'Equipe, Giannelli Imbula wyjaśnia dlaczego pomimo zaawansowanych rozmów z Interem ostatecznie zdecydował się wybrać ofertę FC Porto. Największy wpływ na decyzję piłkarza miał mieć fakt, że Nerazzurrich zabraknie w najbliższej edycji Champions League:
- Odbyłem wiele rozmów we Włoszech. To nie tak, że nie chciałem przejść do Interu, ale ten transfer nie był do końca zgodny z moimi sportowymi oczekiwaniami. Nerazzurri nie grają w Lidze Mistrzów i właśnie to wpłynęło na moją decyzję.
- Wydaje mi się, że przenosiny z OM do Porto to krok naprzód. Trafiłem to bardzo znaczącego europejskiego zespołu. Marsylia to wielki klub, ale sądzę, że teraz jestem zawodnikiem jeszcze większego.
- OM jest zadłużone, a ja byłem jednym z najcenniejszych aktywów w obecnej kadrze. Nie ma niczego złego w pomocy klubowi. Nikt nie miał wpływu na moją decyzję. To był wyłącznie mój wybór.
Źródło: football-italia.net
Francesco
2 lipca 2015 | 08:39
Widać że nie był warty tej kwoty gdyby nas zasilił to by mówił coś innego typu Chcę zagrać z interem w lidze mistrzów, od dziecka lubiłem ten klub......
Lambert
2 lipca 2015 | 09:48
ja tam nawet go nie chcialem, jak mówil ktoś tam od francuzów ze jest urywny i musi sie nauczyć grać czysto to ja dziękuje, drugiego guarina nie potrzebujemy
granitxhaka
2 lipca 2015 | 16:32
No to nara
Reklama