Agent: Fredy marzy o kapitańskiej opasce
Pomimo, że w medialnych doniesieniach, Fredy Guarin cały czas znajduje się wśród graczy, którzy mogą tego lata pożegnać się z Interem to agent piłkarza nie ma najmniejszych wątpliwości z jakim klubem związana będzie przyszłość Kolumbijczyka:
- Absolutnie nie szukamy nowego pracodawcy. Jedynym klubem w którym Fredy chce grać za wszelką cenę jest Inter. Niczego nie pragnie tak bardzo, jak wielu wygranych i mistrzostwa w tych barwach.
- Fredy nigdy, przenigdy nie chciał odejść. Mogę wyjawić, że jednym z jego największych marzeń jest opaska kapitańska Interu Mediolan. Każdego dnia pracuje, aby osiągnąć ten cel. Nikt na świecie nie kocha Interu bardziej, niż on.
Źródło: football-italia.net
Vancore
12 lipca 2015 | 02:08
Po ostatnim zdaniu Materazzi pewnie sie zesral ze smiechu...
Pablito
12 lipca 2015 | 02:24
Up like it xD
bies
12 lipca 2015 | 08:06
oczywiscie jestem jak najbardziej ZA ... niech bedzie kapitanem ALE INNEJ DRUZYNY wiec mozesz sobie odejsc tam gdzie bedziesz kapitanem powodzenia
yoda79
12 lipca 2015 | 09:40
To znaczy ten pachołek już dawno wylecieć z tego klubu i tyle. Nielojalny, chaotyczny, 3 dobre mecze na 15.
MathiasRaven
12 lipca 2015 | 11:16
Moim zdaniem powinien zostać. Statystyki ma bardzo dobre, wchodząc z ławki może dać dużo drużynie w każdym meczu.
turbocygan
12 lipca 2015 | 17:46
Może odpali życiówkę w rywalizacji o pierwszy skład ;D
ER_Grande_Nerazzurri
12 lipca 2015 | 19:05
Won niemiły dziadu
Tytus
13 lipca 2015 | 00:08
Ostatnie zdanie faktycznie rozkłada na łopatki, a Materazzi to tylko jedna z licznych osób, które nasunęły mi się na myśl. U mnie w pierwszej kolejności był Zanetti.
Reklama