Bergomi: Inter podejmuje słuszną decyzję sprzedając Kovacića
17 sierpnia 2015 | 18:15 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady1 min. czytania
Giuseppe Bergomi skomentował decyzję Interu o sprzedaży Mateo Kovacića do Realu Madryt. Zdaniem Włocha, klub postępuje słusznie.
Kovacić idzie do Realu Madryt i brakuje jedynie oficjalnego komunikatu. Czy to dobra decyzja?
- Nie jest to proste pytanie. Z ekonomicznego punktu widzenia to istotna operacja. Chorwat nigdy nie pokazał 100% swojego talentu, nigdy nie znaleziono mu idealnej dla niego pozycji. Nie zrobił tego Stramaccioni, Mazzarri ani Mancini. Myślę, że sprzedaż to dobry wybór.
Mancini chce wzmocnień. Gdzie są one potrzebne?
- Potrzebny jest definitywnie środkowy pomocnik z dobrze ułożoną stopą. Przed obroną stawiałbym Medela, moim zdaniem taki zawodnik jest potrzebny zawsze. Kolejnym wzmocnieniem powinien być boczny obrońca, ponieważ Juan Jesus nie jest dobry do tej roli.
4-3-1-2 czy 4-3-3?
- Absolutnie 4-3-1-2. Myślę, że Mancini tylko tracił czas próbując 4-3-3. Hernanes jest perfekcyjny jako playmaker.
Źródło: fcinternews.it
Yascarr
17 sierpnia 2015 | 18:44
Wszystko fajnie, ale z tym ustawieniem i Hernanesem to już straszny bełkot
master
17 sierpnia 2015 | 18:50
jeżeli Bargomi coś mówi, to faktycznie jest inacz
Klinsi64
17 sierpnia 2015 | 19:04
piłkarskie legendy zazwyczaj bełkoczą
castillo20
17 sierpnia 2015 | 19:44
Akurat wszytko oprócz Hernanesa zgadza się w 100%
Yosev
17 sierpnia 2015 | 20:52
Bezsprzecznie kasa za Kove sie przyda lecz pytanie cz sam zawodnik nie przydał by się bardziej ?
DiscoVolante
17 sierpnia 2015 | 21:33
Pytanie, co pokazał Kova w Interze? Czy wyróżnił się czymś w większym stopniu niż w swoim poprzednim klubie? Zauważcie, że ciągle nie mówimy o jego wielkich umiejętnościach, przekładających się na gole i asysty. Mówimy tylko, że jest młody, że ma wielki potencjał itp. Wiem, że Mateusz pójdzie do Realu i pewnie zostanie najlepszym pomocnikiem na świecie.... ale w Interze raczej zawodził.
Hagaen
18 sierpnia 2015 | 00:09
ZASRODZIŁ, BOŻE NO BŁAGAM, WEŹCIE się niektórzy ogarnijcie. Żeby ktoś udowodnił swoją wartość to musi na sezon z 10 goli wsadzić i drugie tyle asyst? Na boisku jest 11 piłkarzy w drużynie, nie każdy musi strzelać bramki, żeby być wielkim i udowodnić swoją wartość. Szkoda, że Mateo nie miał za bardzo z kim grać, że miał low IQ kumpli, którzy jego podania tak marnotrawili, tego nie widzieliście?
MrBlue
18 sierpnia 2015 | 01:28
Nie zwracajcie uwagi na komentarze Hagaena, to oderwany od rzeczywistości fanatyk naszych na szczęście już byłych klubowych maskotek.
kandziak
18 sierpnia 2015 | 08:36
Przecież kupił Montoye z Farsy i ma Santona. Dostal tego kogo chcial jako czlonek zarzadu nie pozwolilbym na kupno nikogo wiecej na ta pozycje niech sie z nimi meczy.Dziękuję dobranoc :)
intermed1
18 sierpnia 2015 | 11:12
Przynajmniej jeden mądry
Reklama