OFICJALNIE: Kovacić graczem Realu
18 sierpnia 2015 | 15:59 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania
Oficjalna strona Realu Madryt informuje, że Mateo Kovacić będzie występował w barwach Los Blancos. Chorwat podpisze 6-letni kontrakt na mocy którego będzie zarabiał 3 mln euro rocznie.
Kovacić jutro rano ma przejść standardowe badania, a następnie o godz. 13:00 w loży honorowej Santiago Bernabeu nastąpi oficjalna prezentacja w nowych barwach.
Na konto Interu ma wpłynąć 30 mln euro z racji samego transferu. Kolejne 5 mln jest uzależnione od wypełnienia klauzuli związanej z liczbą występów w nowym zespole.
Źródło: realmadrid.com
Loon
18 sierpnia 2015 | 16:18
:(((
wojekveteran
18 sierpnia 2015 | 16:25
6 letni kontrakt? nie ma przepisu że kontrakty są maks na 5 lat?
Loon
18 sierpnia 2015 | 16:26
ale może są klauzule przedluzeniowe
Kiksu
18 sierpnia 2015 | 16:32
YES YES YES !! oby tylko nasi dogadali sie z Realem w sprawie Contrao
Loon
18 sierpnia 2015 | 16:42
Jeśli coś kochasz, pozwól temu odejść. Jeżeli nie wróci, to znaczy, że nigdy nie było twoje.
stary ubek
18 sierpnia 2015 | 17:29
jes super teraz wydajmy 36 mln na Coentrao i jedziemy po mistrza!
Darkos
18 sierpnia 2015 | 18:25
Oficjalnie ogłaszam żałobę i przechodzę do opozycji Manciniego...
wróbel1908
18 sierpnia 2015 | 18:45
Żegnaj Mateo niech ci się wiedzie w Madrycie
Internaldo
18 sierpnia 2015 | 19:55
Smutno, bardzo smutno. No ale przecież makaron jest geniuszem i on o scudetto bedzie walczył.
ester
18 sierpnia 2015 | 20:03
Sprzedaż Kovacicia to jawne dyskryminowanie , kłamanie i obrażanie kibiców. Pamiętam słowa Ausillio , " Cieszymy się , że udało się zatrzymać najlepszych graczy , Icardiego i Kovacicia " Może to Fassone powiedział , niepamiętam. Transfer po kryjaku , żeby kibice dymu nie robili, tak działa nowy Inter ? Czekamy na Melo i Leive , dajemy siekiery graczom i rąbiemy !
Sebastian Miakinik
18 sierpnia 2015 | 20:04
Real to klub w którym nie dostaje się zbyt wielu szans.W Interze był pewien tego, że te szanse będą i będą. W Realu czeka go szybki wystrzał w górę albo równia pochyła w głąb zaplecza zespołu
Klinsi64
18 sierpnia 2015 | 20:17
nie ma żadnych argumentów za tym by Inter jak i sam Kovacic odrzucili tę ofertę,dla Kovy to szansa życia,Ronaldo opuścił Inter po przegranym scudetto w ostatniej kolejce,Mateusz po zajęciu 8 miejsca w lidze i 2,5 sezonu totalnego gówna...ciśnijcie dalej Manciniego
Yosev
18 sierpnia 2015 | 20:18
Miejmy nadzieję że jednak mimo wszystko jego sprzedaż wyjdzie nam na dobre.
Soprano1986
18 sierpnia 2015 | 20:21
Kovacic nic napewno nie ugra w tym roku. Jak bedzie dostawał jakąkolwiek szanse to pewnie bedzie dobrze. Real ma Isco Krossa Modrica Casemiro. Poprostu Real inwestuje w przyszłość bo może i stać go żeby taki Kovacic za 30mln grzał ławę.
Internaldo
18 sierpnia 2015 | 21:43
U nas ludzie chcieli od niego niewiadomo czego, żeby grał jak magik i żeby dryblował jak szalony. Ciężko jest udźwignąć taki ciężar, który zapewne czuł na plecach. W Realu, gdy powiedzmy wynik będzie już przesądzony, Mateo wejdzie sobie z ławki i bedzie mógł grać swobodnie. U nas to ciągle tylko każdy wymagał od niego cudów. Zycze mu wszystkiego dobrego bo chłopak jest mądry i jeszcze pokaże co Inter i Mancini stracił.
Internaldo
18 sierpnia 2015 | 21:44
U Nas swobodnie nie mógł sobie pograć bo My nawet z leszczami dostawaliśmy baty i kazdy mecz był o zycie.
nocinq
18 sierpnia 2015 | 22:20
u nas nic by z niego nie było ;) dobrze że poszedł tam gdzie będzie mógł pokazać coś ;)
Morfo
18 sierpnia 2015 | 22:42
Prawda jest taka albo my go ograniczaliśmy albo nie jest taki boski, tyle w temacie......z Coutinho było podobnie
Drakon
18 sierpnia 2015 | 23:16
płaczcie dalej i okłamujcie się myśląc że ten transfer nie był nieunikniony. Prędzej czy później trzeba było go opchnąć za poważną kasę. Nie kurwiajcie na trenera, czy Thohira, tylko na Massimo ktory Inter zostawił w tak fatalnym stanie, że jesteśmy zmuszeni podejmować tak ciężkie decyzje. Pojawila sie dobra oferta od powaznej firmy, dobra zarowno dla pilkaza jak i klubu, grzech nie skorzystac, jak bysmy poczekali jeszcze z rok czy dwa to moglby skonczyc jak Alvarez, sprzedany gdziekolwiek ze statusem bylej wschodzacej gwiazdy i teraz sie martwimy czy w koncu hajsy za niego dostaniemy... Dobrze sie stalo, teraz niech sie w Madrycie martwia czy byl wart tyle hajsu.
Reklama