Kto jeśli nie Perisić?
Do końca obecnego mercato powinniśmy spodziewać się jeszcze przynajmniej jednego głośnego nazwiska, które miałoby wzmocnić ofensywę Interu Mediolan.
Priorytetem dla Roberto Manciniego pozostaje Ivan Perisić i wydaje się, że od ewentualnego powodzenia, bądź niepowodzenia tej transakcji zależeć będzie dalszy los innych graczy znajdujących się na liście życzeń Nerazzurrich.
Wciąż daleko do porozumienia z PSG w sprawie transferu Ezequiela Lavezziego. Oba kluby nie mogą porozumieć się w sprawie wysokości ewentualnego transferu. Portal Tuttomercatoweb informuje o kolejnym spotkanie zaplanowanym na poniedziałek.
Innym piłkarzem będącym już o krok od przenosin na Stadio Giuseppe Meazza jest Erik Lamela. Głos w sprawie Argentyńczyka na konferencji prasowej zabrał jego obecny menadżer, Mauricio Pochettino:
- Erik trenował dzisiaj z nami i nie wspominał nic o innych klubach. Jeśli czytacie gazety to nie ma tam nic oprócz plotek.
Sky Sport sugeruje, że przypadku fiaska rozmów z Wolfsburgiem, Inter w ostatnich godzinach mercato może zdecydować się na transfer kogoś z dwójki Eder (Sampdoria), bądź Diego Perotti (Genoa).
Transferowa karuzela nazwisk nabiera zawrotnych prędkości. Na chwilę obecną możemy być pewni jednako - będzie się działo.
Źródło: sempreinter.com
Reklama