Lavezzi: Muszę dokonać właściwego wyboru

28 sierpnia 2015 | 22:07 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania

W rozmowie ze stacją ESPN, Ezequiel Lavezzi wyznał, że poważnie zastanawia się barwy jakiego klubu reprezentował będzie w nowym sezonie. Argentyńczyka bardzo mocno łączy się bowiem z przenosinami do Interu Mediolan:

- Pozostał mi ostatni rok kontraktu z PSG, dlatego muszę postępować rozważnie i dokonać dobrego wyboru. Mam okazję do odejścia, ale póki co jestem graczem PSG. Mam w planach powrót do Argentyny w przeciągu 2 - 3 lat.

- Zmieniłem się dzięki doświadczeniu zdobytemu na europejskich boiskach. To pierwszy taki przypadek, że muszę walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce. Lubię jednak wyzwania i potrzebuję takiej motywacji.

Źródło: football-italia.net

ezequiel lavezzi psg

Polecane newsy

Ogólna

Mancio dołączy do Lavezziego i Gervinho w Chinach?

5 komentarzy

12 sierpnia 2016 | 23:01
Loon

Transfery

Lavezzi: Mogłem grać dla Interu

1 komentarz

1 marca 2016 | 11:04
Paweł Świnarski

Transfery

PSG wpłaci klauzule za Thurama?

10 komentarzy

10 października 2024 | 18:52
inter00

Komentarze: 5

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz. Jeżeli nie posiadasz konta, możesz się zarejestrować.

Darkos

28 sierpnia 2015 | 23:22

0 Odpowiedz

Ciężki wybór - pieniądze czy gra...

Arek223

29 sierpnia 2015 | 00:31

0 Odpowiedz

Dokładnie ! ale w tym wieku to kasa

The_INTER86

29 sierpnia 2015 | 01:25

0 Odpowiedz

Przyjdź do nas a pogramy jeszcze o coś.

Loon

29 sierpnia 2015 | 01:47

0 Odpowiedz

spadaj judaszu bez ambicji

Hagaen

29 sierpnia 2015 | 09:02

0 Odpowiedz

O nie nie nie, gościu nie przychodź już teraz. Zostań sobie te 2-3 lata, bo kolejny Milito/Palacio/Rocchi nam jest niepotrzebny (nie hejtuję ich, tylko chodzi mi o to, że mamy tendencję do brania starszych piłkarzy, którzy albo w ogóle u nas nie odpalają, albo odpalają ale potem, kiedy przychodzi taki moment, że słabną w oczach to my mamy z nimi jeszcze albo 2 lata kontraktu albo przedłużamy sami... to jest bez sensu, trzeba nauczyć się żegnać starszych piłkarzy, poza oczywiście pewnymi wyjątkami). Lavezzi to na 99% byłby taki kolejny przypadek.