Mancini: Nie zgadzam się z sędzią

28 października 2015 | 00:13 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Inter Mediolan z trudem wygrał wyjazdowy mecz z Bologną. Prócz goli, nie brakowało również kontrowersji, przez które ucierpiała drużyna Nerazzurrich. Roberto Mancini nie oszczędzał słów na pomeczowej konferencji.

W pierwszej kolejności trener wypowiedział się na temat pracy sędziego. - Nie zgadzam się z karą jaką otrzymał Felipe Melo. Sędziowie powinni wcześniej ostrzec zawodnika, a tymczasem oni rozdają za dużo kartek. Nie możemy wysyłać zawodników do szatni za takie faule. W przeciwnym razie nasz futbol nigdy nie ulegnie poprawie. Był to trzeci mecz, w którym musieliśmy grać w osłabieniu! Wcześniej taka sytuacja miała podczas meczu z Palermo, gdzie drugą żółtą kartkę otrzymał Murillo, a nie powinien. Odnośnie mojej kary, cóż... musicie zapytać sędziego, bo nic złego nie powiedziałem - wyjaśniał szkoleniowiec.

Następnie szkoleniowiec ocenił postępy swojej drużyny. - Inter źle rozpoczął mecz. Spodziewałem się dużo więcej. Byliśmy zbyt powolni, brakowało intensywności i zabrakło ruchu. W drugiej połowie było znacznie lepiej, mimo że graliśmy w dziesiątkę. Ciągłość gry z pewnością jest jedną z rzeczy, które musimy poprawić - powiedział.

- Cieszę się, że Mauro zdobywa bramki, bowiem są one dla nas bardzo cenne. Dziś na pochwałę zasługuje także Brozović i Ljajić. Nasza gra wymaga jednak cierpliwości. Wszystko przyjdzie z czasem - zakończył Mancini.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 13

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 10:08

Jestem zawiedziony. Początek sezonu zapowiadał inny Inter, który mogłem akceptować. Walczący, grający z kontry, nie finezyjnie ale skutecznie. Teraz natomiast widzę, że Inter sili się jednak na granie ataku pozycyjnego. W obliczu tego mocno rozczarowujące są decyzje Manciniego, kiedy ten mając możliwość grania kombinacyjnego Perisic-Ljajic-Jovetic ( naprawdę Inter na przestrzeni ostatnich lat rzadko miał taką możliwość) preferuje 3 DM i oczekuje, że to Melo i Kondogbią rozklepią rywala. Patrzę na inne drużyny i widzę, że jak tylko trener ma możliwość kadrową fajnego grania z przodu to to wykorzystują. U nas tradycyjnie wylano beton

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 10:12

Pytanie do redakcji (jak zapewne najlepiej zorientowanej :)) : czy w Interze istnieje jakiś wewnętrzy regulamin zakazujący nadmiernie ofensywnej gry i nakazujący obecność na boisku określonej liczby defensywnych piłkarzy? Bo to jest jakiś obłęd. My tacy jesteśmy odkąd pamiętam. Wczoraj naszła mnie refleksja, że od roku 2000, mieliśmy w składzie 1( jednego!!!) ofensywnego pomocnika/rozgrywającego, który by się sprawdził/ był wiodącą postacią/ważną postacią - oczywiście Sneijder. Co jak na klub o takich aspiracjach jest chyba ewenementem na skalę światową. W Juventusie w poprzednim tylko sezonie było 3.

piotrekn333

piotrekn333

28 października 2015 | 12:53

zgadzam się, aczkolwiek jedna uwaga jeżeli u juvków było 3ech, czytam Pogba Pirlo i Vidal...to u nas w tym okresie co wymieniłeś oprócz Wesa, dodałbym Verona,kozak który rozrzucał piłki jak mało kto, był cały czas pod grą, teraz najbliżej jego gry jest Borja Valero....widać było różnicę jak nas pare tyg temu rozklepali a Borja dowodził pomocą...no coś jest że u nas musi być 4-5 def pomocników i 3 na raz na boisku, a przypomnę że był jeszcze temat Leivy czy Imbuli latem

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 13:18

Verona pamiętam, ale celowo go nie wymieniałem. Miał swoje momenty, ale generalnie uważam, że był raczej symbolem tego jak bagatelizuje się w Interze tę pozycję i w ogóle kreatywność. W momencie kiedy przyszedł do nas najlepsze momenty kariery miał już za sobą. W zwycięskim sezonie 05/06 nie zaliczył ani jednej asysty i bramki, łącznie przez dwa sezony dwie asysty. Były też inne wynalazki, jak Emre (pamiętam jego kapitalny mecz z Lazio i 3-3 bodajże) ale to wszystko było nie to, takie ściąganie OM w myśl zasady bardziej, aby ludzie się nie czepiali , że ich nie ma. Nie ważne. Nawet jak policzymy Verona, to jest dramatycznie mało :). Chodzi mi o to, że ide o zakład, że gdyby ten Inter przenieść cały np do Neapolu, to graliby normalnie 4-2-3-1 z Joveticem-Ljajicem-Perisicem i Icardim w ofensywie (Biabiany i Palacio na ławce do tego). Tak samo w Turynie czy Rzymie. U nas się oczywiście nie da, jest milion powodów dlaczego nie. I to niezależnie chyba od trenera. Patologia! Ja mam wrażenie czasami, że jakby Barcelonę tu przenieść do Mediolanu, to znlazło by się 11900 powodów dlaczego trzeba grać 4-4-1-1 i Iniesta z Neymarem muszą usiąść na ławce a w ich miejsce dwóch DM

inter-nista

inter-nista

28 października 2015 | 14:44

Tylko wlasnie skąd się to bierze że my ciągle tak defensywnie gramy? Przecież tylu trenerów było a nie widziałem żeby stawiali na ofens. Nie mówię żeby zaraz grać jakoś ultra ofensywnie bo to też ma swoje minusy ale przydałoby się żeby ten atak miał swoje tempo i byl rozgrywany pomysłowo a tu 3 DM i jojo z ivanem tylko ofensywnie przysposobieni. I żeby coś. Się zadzialo w ataku to jojo musi sie wrócić na polowe bo inaczej klepiemy sobie w obronie więc w taki sposób nasza gra nigdy nie będzie dobrze wyglądała po za przeblyskami które zaczem następują ale żeby tak się stali musimy czerwo dostać. Gra jest zbyt wolna przez co meczymy swoje mecze. Jedynie co pamietam to strama mlody z nowoczesnym podejściem próbował rozruszać ten nasz Inter ale niestety nie dostał odpowiedniej ilości czasu na przeobrażenie nas z poczwarki w motyla. Myslę że mając tych piłkarzy co ma mancini nasza gra wyglądała by dużo lepiej jeśli chodzi o atak. Zimą musi przyjść konkretny pomocnik.

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 15:55

No ja właśnie nie wiem, nie rozumiem tego! Nie czepiam się poprzedniego sezonu, bo faktycznie nie było za bardzo jak grać ofensywnie, nie było skrzydłowych za bardzo. Ale teraz? 90% trenerów by się cieszyło , że ma taki kwartek w ataku. Ale u nas nieeee. Wczoraj było widać jak się ten Ljajic dusi wręcz na boisku ( dobry mecz swoją drogą), nie ma komu podać w tym ataku. Aż się prosi żeby tam na skrzydłach nie grali boczni obróncy tylko szeroko ustawieni pomocnicy (Jovetic, Perisic) a ich dobiero żeby obiegali boczni obrońcy, wtedy to można klepać! Nie mówię, żeby grać jakoś super ofensywnie. Nie mamy też aż takiej paki, żeby Bayernowi wcisnąć cztery bramki, bez przesady. Ale chodzi o to, żeby w lidze grać jakoś po ludzku, z takimi jak Bologna czy Palermo, Dwóch DM na boisku wystarczy, serio!

piotrekn333

piotrekn333

28 października 2015 | 15:57

ok, Veron nie miał asyst goli,ale taki Valero tez miał sezon 1 gol 1 asysta ,ale chodzi o to ze oni sa lacznikami,uczestnicza w każdej akcji, dużo widza....ja nie czaje tez czemu gra ciagle Ivan,ciagle na jeden zwod idzie,a ostatnio nawet fatalnie dosrodkowywal....moim zdaniem ze słabszym rywalem grac 4 Melo Kondo - Jojo - Perisic Ljajic _ icar można spokojnie, czy ostatnio nawet dac przod Jojo Biabiany bo zasluzył, Ljajic ( Perisic) a Icara na lawke, niestety nasz trener ma cos z Mazzariego, beton mniejsza warstwa,ale też jest :P ma swoje widzi mi się...co do Stramy nie miał doświadczenia ale miał tez problem ilości grajkow atak Milito Cassano Palacio , jedna kontuzja i już nie miał kim gra, szkoda ze wtedy nie miał jeszcze jednego grajka jak JOJo,ktory w fiorze już błyszczał

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 15:58

Dodam tylko, że w sezonie 09/10 gdzie uchodziliśmy w Europie za drużynę grającą raczej defensywnie, graliśmy 4-2-3-1 z jednym DM, bo Motta był CM rozgrywającym i do tego ultra ofensywny Maicon. To jak określić to co my teraz gramy?

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 16:03

No pewnie, że grać 4 ofensywną (zwłaszcza, żę Ci nasi obróncy to do ofensywy się nie zapędzają-patrz JJ). To czy to ma być Perisic czy Biabiany to można dyskutować, pewnie. Ale na Bologne czy Palermo dwóch DM to aż nadto. W sobotę Arsenal wyszedł 4-2-3-1 na Everton z Cazorlą na CM i jakoś zyje, nawet wygrał, nie potrzebował 3DM

piotrekn333

piotrekn333

28 października 2015 | 16:55

poza tym liczba graczy defensywnych wcale nie wpływa na to ze łatwiej będzie na 0 z tyłu, co z tego ze gramy 4 obroncow , 3 def pom jak nie potrafimy przytrzymać pilki, kreować gry, rywal ma więcej czasu na ataki,jak się tylko bronimy...sztuka w nietraceniu gry jest pressing , wywierany już przez napastnikow...barca kiedyś grala 4 obrońcami 1 dm i mało traciła,ale już iniesta Messi po stracie próbowali odzyskac pilke...po 10 kolejkach skład na Rome moim zdaniem Handa-Santon Murillo Miranda- JJ - Medel -- Kondo Guarin- Ljajic Jojo Perisic...ewent dałbym Biabianego bo zasłużył za Guarina

kaczorex106

kaczorex106

28 października 2015 | 17:11

Biabiany świetna zmiana :) jedyny okus tego meczu a pierwsza polowa to nawet nie chcialo sie ogladac taka zenada :( aż mi szkoda bo tak bardzo lubie Inter !

kaczorex106

kaczorex106

28 października 2015 | 17:21

* plus nie okus soory

MrGoal

MrGoal

28 października 2015 | 17:23

Mój skład na Romę : Handa- Santon-Murillo-Miranda-JJ-Medel-Kondogbia-Jovetic-Ljajic-Perisic-Icardi. Gramy u siebie, nie ma co się cykać. Oni wyjdą na nas normalnie, nie będą się pitolić, my też nie powinniśmy


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich