Mancini przed meczem z Napoli

Roberto Mancini pojawił się dzisiaj w Appiano Gentile, by przeprowadzić ostatni trening przed jutrzejszym wyjazdem do Neapolu.

- W tych meczach piłkarze muszą dać z siebie wszystko. Musimy być uważni i pewni w ataku. Teraz jesteśmy przed nimi w tabeli i to jest bardzo istotne. To będzie ważny test, z bezpośrednim rywalem i do tego wyjazdowy. Mamy dopiero 14 kolejkę, więc ten mecz wiele nie zmieni. Walka będzie trwała do końca.

Mecz opisywany jest jako starcie Mauro Icardiego z Gonzalo Higuainem.

- Gonzalo ma międzynarodowe doświadczenie, którego Mauro na razie nie ma. Trudno więc ich obecnie porównywać. Mauro wciąż ma całą karierę przed sobą. Będą czasem rozczarowania, ale ja wiem że on stanie się fantastycznym napastnikiem, ponieważ dokładnie wie gdzie stoi bramka. To będzie czołowy snajper.

- Przeciwko zespołowi jak Napoli, musisz próbować wszystkiego, także zmian formacji czy składu. Moją pracą jest próbować i myśleć nad sposobami, aby sprawić problemy rywalom. Czasem to trudne, by wiedzieć jaka będzie właściwa opcja. Zespoły, które strzelają najwięcej bramek i najmniej tracą, najczęściej wygrywają ligę. Każde topowe zespoły dobrze się bronią. Wygrana nad Napoli, bardzo by nam pomogła, ale zawsze musimy pamiętać, że przed nami wiele meczów.

- Zobaczymy 6 lub 7 graczy ze składu, który wybiegł na mecz z Frosinone. Zwykle rotuję 3-4 zawodników, by wszyscy byli gotowi. Jedyny pewniak jakiego wam mogę podać to Samir Handanović.

Zapytany o to czy bardziej ceni wyniki cz piękną grę, odparł:

- Piękno futbolu to pojęcie subiektywne. Zespoły wygrywają, gdy mają lepsze składy. To czy zdobywamy punkty jest kluczowe w walce o tytuł. Czasem też futbol jest dziwny. Kiedy byłem w Sampdorii, pojechaliśmy do Neapolu i wygraliśmy 4-1, mimo że do przerwy powinno być 3-0 dla nich.

Źródło: inter.it