Ronaldo: Trzymam kciuki za Inter
Brazylijczyk Ronaldo kibicuje Interowi w walce o Scudetto w tym sezonie. Wierzy, że Nerazzurri są na wyższym poziomie od innego z kandydatów do tytułu, czyli Romy.
- Liga jest długa i trudna. Po porażce z Napoli, trzymam jednak kciuki za Interem, moje serce bije dla Nerazzurrich. Bardzo jestem związany z Mediolanem, to pięć niezapomnianych lat. Oczywiście myślę też o Milanie, ale Inter był dla mnie bardzo ważny. Pięć lat kontaktu z Interistami, to bardzo długi czas dla każdej drużyny. - mówił dla Il Messaggero
- Roberto Mancini mocno identyfikuje się z grupą. Napoli jest bardzo silne, podobnie jak Juve, które również oglądam. Oni nie są może tacy jak w ubiegłym roku, ale nadal są bardzo silni. Roma? Nie sądzę, według mnie są na niższym poziomie.
Ronaldo opuścił Inter w 2002 roku, ponieważ nie mógł dogadać się z Hectorem Cuperem, zaś z ofertą przyszedł Real Madryt.
- Jestem dumny ze swojej historii w Interze, nawet jeśli końcówka była traumatyczna. Nie prosiłem o odejście, ale po prostu nie mogłem wytrzymać z Hectorem Cuperem. Moratti nic z tym nie zrobił, więc zdecydowałem sam. Treningi u Cupera były wyczerpujące, to mocno komplikowało nasze relacje.
Źródło: football-italia.net
nwk
4 grudnia 2015 | 10:23
No tak... nigdy nie lubił ciężko trenować. Dlatego też później stał się okrąglutkim misiaczkiem. Co nie zmienia faktu, że jest idolem z dzieciństwa i jest w top 3 moich ulubionych napastników :)
Ronaldo
4 grudnia 2015 | 10:40
Miło czytać, że nadal serce bije dla Interu. Dla mnie R9 absolutny best of the best wśród piłkarzy.
Piotrekfci
4 grudnia 2015 | 11:21
Forza Mistrzu. Dzięki niemu pokochałam Inter !!!
galica13
4 grudnia 2015 | 11:58
Prawdziwy Ronaldo
Ronaldo
4 grudnia 2015 | 12:03
Prawdziwy Ronaldo jest tylko jeden. To właśnie On. Ja również dzięki Niemu pokochałem Inter.
Internaldo
4 grudnia 2015 | 12:23
Jedyny w swoim rodzaju, niezapomniany, prawdziwy fenomen. Na zawsze w moim sercu!
maestro84
4 grudnia 2015 | 13:08
A ja dzięki niemu nie tylko związałem się z barwami nerazzurrich, ale w ogóle zaraziłem się piłką nożną.
Paweł Świnarski
4 grudnia 2015 | 16:34
Ronaldo nie tylko ze względu na to, że byl ponoc treningowym leniuchem jest okrągły, ale ze względu na jakieś kwestie zdrowotne
wróbel1908
4 grudnia 2015 | 17:54
Gdyby nie Luis Nazario da Lima to niewiadomo czy nazywałbym siebie interistą
Darkos
4 grudnia 2015 | 19:26
Temu panu zawdzięczam miłość do piłki i do Interu. Ronaldo jest tylko jeden!
robertdot5
4 grudnia 2015 | 19:39
Widzieliście może tę stronkę już football-shirts.pl ? Co sądzicie?
El Fenomeno
4 grudnia 2015 | 19:42
To za nim przyszedłem do Interu, on poszedł, ja zostałem, ale i Inter pokochałem
castillo20
5 grudnia 2015 | 13:04
Widzę, że często to właśnie jakiś zawodnik zaraził nas miłością do tego klubu. Moim akurat był Roberto Baggio, ale Ronaldo też lubiłem
Reklama