Melo: Niczego nie pamiętam z meczu
Felipe Melo, który podczas meczu z Genoą doznał urazu głowy, przyznał że nieco się przestraszył faktem, że po fakcie niczego nie pamiętał.
- Na szczęście mam się dobrze. Nie pamiętam nic z meczu, ale to już koniec tej sprawy. Byłem przestraszony nieco, ale już jest w porządku. Oglądałem potem powtórkę meczu i zagraliśmy naprawdę dobrze. Do końca sezonu pozostało wiele meczów, a teraz czeka nas trudny przeciwko Udinese. Musimy kontynuować grę z przekonaniem, że możemy wygrać gdyż jesteśmy Interem.
- Uwierzyłem w naszą siłę po remisie z Juventusem. Nie zawsze wygrywa najsilniejszy zespół, ale najbardziej zjednoczona ekipa. Doświadczyłem tego w Corinthians i Galatasaray. - powiedział
Źródło: football-italia.net
Tytus
9 grudnia 2015 | 20:15
Amnezja wsteczna oznacza uraz mózgu panie Melo. Ja bym na pańskim miejscu bardzo teraz uważał i regularnie sprawdzał, czy mi nic nie urosło gdzieś w główce ;)
Reklama