Sampdoria może pozyskać Alvareza
Jak informuje Gianluca Di Marzio, wkrótce rozwiąże się problem z Rickym Alvarezem. Według dziennikarza, Argentyńczyk zjawił się dzisiaj w Genui, gdzie przechodził testy medyczne i niebawem podpisać ma umowę z Sampdorią Genua.
Jeżeli testy medyczne wypadły pomyślnie i na treningach zawodnik zaprezentuje się dobrze, Vincenzo Montella podejmie decyzję o podpisaniu z nim kontraktu. Warto jednak zaznaczyć, że swój ostatni oficjalny występ Alvarez zaliczył 14 marca 2014 roku w meczu Sunderlandu z Aston Villa.
Po zakończeniu wypożyczenia Inter domagał się ustalonej zapłaty 10,5 miliona funtów, jednak Sunderland nie chciał płacić mimo iż wcześniej zobowiązał się do zapłaty, jeśli uda im się utrzymać w lidze. Anglicy swoją decyzję argumentowali tym, że pomocnik notorycznie był kontuzjowany. Ostatecznie FIFA zdecydowała, że zawodnik stanie się wolnym zawodnikiem i będzie mógł związać się z dowolnym klubem.
Źródło: fcinternews.it
tomimar
28 grudnia 2015 | 14:01
14 marca ale 2015 roku :)
Garon_92
28 grudnia 2015 | 16:35
A co z kasą dla nas za niego? Skoro nie przeszedł do Sunderlandu to powinien być naszym graczem a nie stać się wolnym grczem
Loon
28 grudnia 2015 | 18:46
Sunderland nam zapłaci
Darkos
28 grudnia 2015 | 20:55
Dobrze. Chłop wielkim grajkiem nie jest, ale miał swoje momenty i szkoda żeby się marnował. Powinien pozwać Sunderland za te całe zamieszanie i stratę sezonu (czy nie więcej?) piłkarskiego
nwk
29 grudnia 2015 | 21:32
Gdzie jest kurwa nasze 10 baniek. UEFA gorsza niż polskie sądy...
Hagaen
30 grudnia 2015 | 23:56
Alvarez był reklamowany jako najbardziej utalentowany argentyńczyk młodego pokolenia... To największy niewypał transferowy moim zdaniem ostatnich lat. Szkoda mi go, że przez tą aferę i kontuzjogenność sporo czasu stracił, ale nigdy nie był Piłkarzem na miarę Interu. On, Kuzmanović i Jonathan to dla mnie 2 największe symbole najbardziej zjebanej ery Interu.
Reklama