Berardiemu nie śpieszno do Juventusu
Powołując się na źródła bliskie piłkarzowi, SportMediaset informuje, że Domenico Berardi nie zamierza zaakceptować propozycji gry w Juventusie Turyn.
Bianconeri mają uzgodnione z Sassuolo, że napastnik przeniesie się do Turynu w 2016 roku za kwotę 15 milionów euro.
W 2017 owa kwota miałaby wzrosnąć do 25 milionów, dlatego Juve zależy na finalizacji transferu w styczniu lub czerwcu. Berardi jest jednak sceptyczny, ponieważ widzi jak mało szans na grę otrzymuje w Juventusie jego były klubowy kolega, Simone Zaza.
Mówi się, że Berardi to od dziecka fan Interu, dlatego ofertę z Mediolanu przyjąłby z radością. Problemem są jednak spore pieniądze. Sassuolo to partnerski klub Juventusu, dlatego też może pozyskiwać piłkarzy z tego klubu po atrakcyjniejszych kwotach niż inne zespoły. Cena za Berardiego, którym interesują się również kluby z innych lig, byłaby dla Interu znacznie wyższa.
Źródło: sempreinter
Olsze
31 grudnia 2015 | 13:56
A na koniec wyląduje w Milanie, jak to wszyscy kopiący wierni fani Interu.
Prolapsus Ani
31 grudnia 2015 | 19:33
Powiem szczerze, że posikałbym się chyba z radości, gdyby udało się sprowadzić Berardiego na Meazza. Widzę w nim następce Candrevy, którego powinniśmy zakontraktować już dawno temu. Teraz jest okazja, żeby pozyskać takiego zawodnika na długie lata. I nawet jeśli trzeba by zapłacić za niego odrobinę więcej niż wynosi jego aktualna wartość rynkowa - to i tak się opłaci.
Hagaen
1 stycznia 2016 | 21:34
Berardiego bardzo bym chciał, oj bardzo...
Garon_92
2 stycznia 2016 | 10:49
Za Candreve trzeba by było dać pewnie z 25 mln bo niżej Lazio nie zejdzie, o wiele lepiej jest tyle dać w ratach za Berardiego albo zbić kwotę jakimiś naszymi młodymi jak to mamy w zwyczaju.
Reklama