Raiola krytykuje Thohira

2 stycznia 2016 | 10:49 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania

Mino Raiola, słynny agent m.in. Zlatana Ibrahimovića oraz Mario Balotellego, w wywiadzie dla Tuttosport, udzielił kilku wypowiedzi m.in. dotyczących Interu. Nie są to jednak miłe słowa.

- Pozzo to trudny negocjator, unikalny pod względem tego jak broni swojej biznesowej filozofii. Był przekonany, że Watford będzie się piąć w górę w Premier League.

- Nie rozumiem projektu Ericka Thohira, że jakikolwiek projekt jest. Być może jego jedynym celem jest zarobić pieniądze, potem wziąć to co zainwestował i odejść. Myślę, że jedynym projektem Thohira to mieć Roberto Manciniego.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 8

Garon_92

Garon_92

2 stycznia 2016 | 11:04

Grubasie lepiej zajmij się swoim murzyńskim ulubieńcem co go Angielska piłka przerosła

Loon

Loon

2 stycznia 2016 | 12:25

najlepszym dowodem, że nie ma projektu jest najwyższa pozycja w lidze od bodajże czerwca 2010 roku

nwk

nwk

2 stycznia 2016 | 12:32

A karawana jedzie dalej.

kamil13216

kamil13216

2 stycznia 2016 | 15:25

Ty grubasie, gnoju masz czelnośc mówic że ktoś chce wziąć pieniądze i odejśc ? Ty zakało, gnido, sępie, ? Swoja matkę byś w dupę pocisnął za kase a móisz że komuś może zalezec na pieniądzach.

castillo20

castillo20

2 stycznia 2016 | 15:31

Idealny temat do hejtu, fotka też dobrana perfekto :)

Hagaen

Hagaen

2 stycznia 2016 | 16:20

Mino, co Ty pierdzielisz za głupoty, jak potłuczony... Po co? W mediach Cię za mało?

claudio

claudio

2 stycznia 2016 | 18:19

Grubasowi coś nie wyszło bo skoro klub jak to mowi bez projektu po katastrofalnych sezonach jest liderem SerieA to nie wiem co maja za projekty inne kluby. Zapewne ma żal do Thohira, że nie daje sobie wcisnąć jego piłkarzyków :)

castillo20

castillo20

2 stycznia 2016 | 20:21

Nie znam mechanizmu takich plotek bo zazwyczaj są jałowe, ale też tak pomyślałem, że pewnie coś jest na rzeczy


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich