Mancini: Musimy dać z siebie jeszcze więcej

Przed meczem Interu z Empoli odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Nerazzurrich. Poniżej zapis najważniejszych wypowiedzi.

W ostatnim czasie piłkarze Interu wzięli udział w zgrupowaniu w Katarze. - Dobrze przepracowaliśmy ten okres przygotowawczy - ocenił szkoleniowiec.

Trener zwrócił również uwagę na to, co należy poprawić w jego drużynie, by utrzymać się na szczycie tabeli Serie A. - Musimy być ostrożni. Musimy trenować i mieć świadomość, że błędy się zdarzają. Chcemy jednak potwierdzić, że zasłużyliśmy na tytuł lidera tabeli. Nie możemy myśleć, że skoro jesteśmy na szczycie tabeli, wszystko umiemy i nie musimy pracować. W rzeczywistości musimy dać z siebie jeszcze więcej - mówił Mancini.

We wtorek klub przedłużył umowę z Samirem Handanovicem, która obowiązywać będzie do 2019 roku. Pod znakiem zapytania stoi jeszcze sytuacja Palacio i Nagatomo. - Oni są profesjonalistami. Gdyby to ode mnie zależało, chciałbym przedłużyć z nimi umowy. Wszyscy zawodnicy dali z siebie 100% kiedy grali - wyjaśniał. Następnie wypowiedział się także na temat Marcelo Brozovica. - Jeśli Marcelo utrzyma poziom, wtedy może stać się jednym z najlepszych graczy na całym świecie. Nie mamy zamiaru go sprzedawać nawet za ogromną ofertę - dodał.

W ostatnim czasie Inter przegrał dwa mecze. Włoch starał się wytłumaczyć dlaczego do nich doszło. - Mecze z Fiorentiną i Lazio to dwa różne spotkania. Wynik pierwszego z nich to moja wina i biorę za to odpowiedzialność. Z Lazio natomiast mieliśmy złe podeście. Walczyliśmy, ale się nie udało - wspominał trener.

Na koniec szkoleniowiec ocenił nowego trenera Realu Madryt. - Zidane zaczyna swoją karierę trenerską i może odnieść sukces. Życzę mu jak najlepiej i mam nadzieję, że osiągnie on wspaniałe rezultaty - zakończył Mancini.

Źródło: inter.it