Pierwsze plotki o odejściu Jovetića
W ostatnich meczach reprezentant Czarnogóry siedział na ławce co dało powód do plotek. Według włoskich mediów Stevan Jovetic chce dostawać więcej szans na grę i nie podoba mu się obecna sytuacja w zespole.
Razem z Mauro Icardim Jovetic miał być bardzo ważnym ogniwem ekipy z Mediolanu. Zawodnik omawia swoją przyszłość ze swoim agentem. Odejście z Interu może być bardzo trudne, zawodnik został wypożyczony z Manchesteru City na 2 lata, a kwota transferu wyniosła 12mln € .
Źródło: sempreinter
Guarin
12 stycznia 2016 | 17:38
Radzę zachować spokój i nie przejmować się tymi bzdurami
Kiksu
12 stycznia 2016 | 17:42
jojo przegrywa z ljaiciem najwidoczniej,
Paweł Świnarski
12 stycznia 2016 | 17:55
problem w tym, że Ljajić i Jojo są w oczach Manciniego zbyt podobni by grali razem, wiec ystawia Perisića, a ja bym chciał by spróbował dać Jojo, Icardiego i Ljajića
MrGoal
12 stycznia 2016 | 18:19
Byłby to bardzo kiepski ruch ze strony Interu. Cała czwórka powinna grać jednocześnie na boisku. A Jovetic spisuje się lepiej niż Icardii w tym sezonie.
Guarin
12 stycznia 2016 | 18:35
Jovetic po kontuzji już nie gra tak dobrze jak przed
Kiksu
12 stycznia 2016 | 18:37
Ljajic dlugo nei dstawal szansy i w koncu wypracowal sobie czas na boisku a Mancini twierdzi ze zawsze partrzy na prace w danym tygodniu wiec mozna smialo stwierdzic ze Jojo obniżył loty. Icardi ma szczescie ze udaje mu sie trafic czasami a na dodatek to nasz najbardziej wartosciowy grajek dlatgo gra tyle ile gra. Perisic zasluguje na gre przez swoje zaangazowanie bo tego mu odmowic nie mozna, gania na wahadle i to manciniemu wystarcza. Jestem za sprzedaza Brozovicia poki jest na topie, on lepszy nie bedzie a juz przejawia maniery gwiazdora a tu takich nie trzeba i w jego miejsce kogos kto ma depniecie na 5m i ma to "cos". PS. Eder czy Soriano nam nic nie dadza
castillo20
12 stycznia 2016 | 18:49
Guarin zajebisty avatar :) Popieram co napisał Kiksu, jeśli przyjdzie oferta za Brozo to sprzedać+ ewentualnie kogoś jeszcze i zakupić playmaker'a z prawdziwego zdarzenia. Jojo jest w słabej formie, ale też widzieliśmy co potrafi jak jest w dobrej więc warto poczekać. Perisica osobiście lubię, uważam że to kwestia czasu kiedy "odpali" na wyższy poziom. Lijac to skarb koniecznie trzeba go wykupić. Kreatywny ofensywny pomocnik to powinien być nasz priorytet
Darkos
12 stycznia 2016 | 19:13
Mam nadzieję że głupie plotki. Jojo w formie dużo daje drużynie. Jakby znaleźć na boisku miejsce dla niego obok Ljajića, to obaj w formie tworzą niezły duet
Guarin
12 stycznia 2016 | 19:16
Problem w tym że obaj panowie najlepiej się czują po lewej stronie,Jojo umie grać jako 10 ale nie ma komunikacji między nim a Icardim i wystawianie go tam bardzo nas osłabia
darren
12 stycznia 2016 | 20:49
Kwestią czasu jest gdy Jovetić wróci do składu. To samo było z Ljajiciem.
granitxhaka
12 stycznia 2016 | 22:07
g*wno prawda
Hagaen
12 stycznia 2016 | 23:28
Plotka wzbudza emocje = dobra PISMACKA robota. USER GUARIN SŁUSZNIE ZAUWAŻYŁ. Oni właśnie dlatego wymyślają takie rzeczy. Jojo pokłócił się z Mancio co dodatkowo uwiarygodnia tę bajkę... Cóż. Byłoy to mega złe posunięcie. Mamy Jojo, którego nie wykorzystujemy w 100%. Tutaj winić będę Mancio, tak jak Paweł Ś. napisał - chciałbym zobaczyć Jojo na LŚ, Icardiego na N, Ljajića na 10-szce i Perisića na PŚ. Zgrywać taki kolektyw i śmiałbym twierdzić, że za rok mielibyśmy najbardziej kreatywno-destrukcyjny napad Serie A. Do tego na ŚP i ŚP postawić Brozovića i Kondogbię i zgrywać koniecznie razem. Juana wystawiać z Murillo, oczywiście rotując go z Mirandą - tak, żeby się uczyli razem grać, to mielibyśmy skład naprawdę na top3 i uważam - z roku na rok graliby coraz to lepiej. Do tego dobrać skrzydłowych i zbudować (to chyba w obecnym futbolu najtrudniejsze) w pełni funkcjonalną, pełną wartościowych zamienników ławkę. Ot co.
Pawel
13 stycznia 2016 | 01:22
Ja bym zaczął wzmacnianie kadry od porządnych bocznych obrońców. Polityka transferowa budzi mój optymizm, ze spokojem czekam na kolejne wzmocnienia. Co do Jojo, to obecnie nie jest w najwyższej formie, ale też nie zawsze potrafi odnaleźć się przy tej całej układance w sporej części nowych zawodników (nie tylko on). Liczę, że do końca sezonu wszyscy razem (Ljajić, Jovetic, Perisic, Icardi) w linii ofensywnej zatrybią tak jak by każdy z nas tego oczekiwał. Myślę, że to właśnie kwestia odpowiedniej taktyki, wyznaczonych ról. Jovetić jest zawodnikiem robiącym różnicę. Do końca sezonu spokojnie dajmy mu czas, nie ma co podłapywać plotki o zmianie otoczenia. Z drugiej strony, Mancini już udowodnił, że się nie szczypie z zawodnikami niespełniającymi jego oczekiwań.
Reklama