Fassone: Dybala mógł grać w Interze
Cała Italia żyje obecnie sobotnim starciem Juventusu Turyn z Napoli. O swoje oczekiwania przed starciem na szczycie tabeli zapytany został m.in. także Marco Fassone:
- Spodziewam się wielkiego meczu, ponieważ staną naprzeciw sobie zespoły grające najlepszą piłkę we Włoszech. Nie liczyłbym na super taktyczne starcie. Pragnę emocji i bramek. Być może padnie remis.
Nie mogło zabraknąć także pytań o Inter:
- Latem staraliśmy się sprowadzić Dybalę do Interu jednak bez powodzenia. Swoją grą dał już mnóstwo satysfakcji Juventusowi. Nie mam żalu do Interu o moje zwolnienie. Nie uważam żebym zawiódł. To była skomplikowana przygoda, która wiele mnie nauczyła.
- Nie sądzę, aby liga zmierzała w kierunku dominacji Juventusu i Napoli. Spodziewam się, że w najbliższej przyszłości do rywalizacji powrócą kluby z Mediolanu i Roma.
Źródło: football-italia.net
Nightmare
12 lutego 2016 | 01:16
Sam Messi nam teraz nie pomoze przy tym tartaku w pomocy a co dopiero by nam pomogl Dybala...
nwk
12 lutego 2016 | 12:35
Zordonie....Ile razy można powtarzać... Wracaj do słoika....
Lethal Doze
12 lutego 2016 | 17:20
Dybala w Interze byłby kolejnym Alvarezem czy Kovaciciem, taka prawda
Darkos
12 lutego 2016 | 18:34
Bez podań i piłek niewiele by zdziałał. A na pewno naszej drewnianej pomocy nie odmieniłby napastnik.
Hagaen
12 lutego 2016 | 19:44
Kovacić to akurat miał najlepsze powody, żeby być ważną postacią w tym sezonie, gdyby został. Proszę się od niego odp...walić
Reklama