Thohir: Mancini ma moje pełne poparcie
Krótko po wylądowaniu w Mediolanie, Prezydent Erick Thohir pojechał do Appiano Gentile, gdzie spotkał się z trenerem i piłkarzami. Oto co mówił:
- Nie było mnie tutaj od kilku miesięcy, ale byłem w stałym kontakcie z Roberto Mancinim i sztabem przez ten czas. Byłem też z nimi w Doha. Mam świetne relacje z trenerem, bardzo się szanujemy i pracujemy wspólnie. Chcę wspierać zespół w ważnym momencie sezonu, czytałem też wiele różnych artykułów i żaden nie jest prawdziwy.
- W sezonie ligowym zawsze są wzloty i upadki. Byliśmy liderem w pierwszej części sezonu, teraz jesteśmy na piątym miejscu. To interesujące jak po kilku tygodniach, które nie były dobre, nagle prasa pisze że moje relacje z Mancinim nie są dobre. To nieprawda. Jestem typem prezydenta i właściciela, który zawsze chce wspierać zespół, nawet kiedy przegrywa. Wciąż wierzę, że mamy najlepszego trenera, jakiego mogliśmy mieć. Zawsze będzie miał moje wsparcie.
- Każdy poluje na sponsorów. Manchester City znalazł chińskiego partnera, my mamy 264 milionów fanów na świecie, 190 ulokowanych jest w Azji i na Pacyfiku, 113 w samych Chinach. W ostatnich latach mocno pracowaliśmy na tych rynkach i to była część porozumienia z Massimo Morattim, gdy przejmowałem klub. Poprosiłem Goldman Sachs o pomoc w znalezieniu partnerów w Chinach, by wesprzeć pracę, którą dotychczas zrobiliśmy.
- Naszym celem jest niezmiennie to by być w pierwszej 10 najlepszych klubów świata, których wpływy przeważają 230 miliony euro rocznie. Inter obecnie ma 180, więc nie jesteśmy tak bardzo daleko. To jeden z powodów, dla których potrzebujemy partnerów w Chinach i innych krajach. Nie tylko my to robimy, także inne kluby jak chociażby Atletico Madryt. Wierzę, że nam się uda i Inter wróci na miejsce, które mu się należy.
Źródło: inter.it
Guarin
13 lutego 2016 | 16:45
Dobrze że pan w końcu zdementował te bzdury telellomardi, właściwy człowiek na właściwym miejscu
nwk
13 lutego 2016 | 16:48
Thohir to zapracowany człowiek, nie ma czasu na oglądanie meczy...
turbocygan
13 lutego 2016 | 17:14
Hehe tak samo wspierał Betona, aż go zwolnili telefonicznie :D Eryk bez jajec ;D
fenomen
13 lutego 2016 | 18:24
Według mnie te liczby fanów są wyssane z palca, w dobie gdzie sporo ludzi korzysta z portali społecznościowych Inter na facebooku posiada 5,7 miliona fanów z całego świata, chyba, że istnieje jakiś azjatycki fanpage, gdzie jest reszta z tych 264 milionów :)
Vancore
13 lutego 2016 | 20:00
w chinach i innych roznych krajach azjatyckich nie ma dostepu do fejsa ani tweetera ale te liczby to zart... nie kazdy interesuje sie pilka
Maciej Pawul
13 lutego 2016 | 20:20
powiedzieli mu że Inter ma tylu fanów, jak przejmował klub i do teraz chłop wierzy ;D
Hagaen
14 lutego 2016 | 14:55
Hmm 264 mln fanów? Łał, Erik, trochę chyba jednak zaszalałeś... Gdyby tak każdy fan dał €1 to byłoby więcej wpływu niż planowane €230mln... hmm mogę już zostać dyrektorem finansowym? @Apropos 5,7mln fanów na fb - po prostu te 113mln ma ten chiński odpowiedznik (bo tam nie ma fb), a pozostali są biedni i nie mają internetu...
Reklama