Inter w Appiano do meczu z Sampdorią
17 lutego 2016 | 10:42 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Inter Mediolan po ogłoszeniu ciszy medialnej, wczoraj postanowił pójść krok dalej i zorganizował mini "obóz przygotowawczy" aż do meczu z Sampdorią.
Oznacza to, że wobec kryzysu w któym niewątpliwie jest ekipa Interu, piłkarze mieszkać będą w Appiano Gentile.
Nie jest jednak ustalone czy ewentualna porażka sprawi, że "ritiro" zostanie przedłużóne.
Źródło: fcinternews.it
Tytus
17 lutego 2016 | 10:56
Moim zdaniem świetny pomysł. Obrona gdzieś straciła pewność siebie z początku sezonu, w środku pola gra dalej wygląda jak w zmaganiach osób niepełnosprawnych i nawet atak, który trochę mam wrażenie się rozbujał nie rekompensuje spadku formy. Obóz przygotowawczy przed sezonem dobrze nas napędził, liczę na powtórkę.
maestro84
17 lutego 2016 | 11:16
I tam powinien się nimi zająć naczelnik obozu.
Klinsi64
17 lutego 2016 | 11:18
zaczynają się rozpaczliwe ruchy,czekamy na spotkanie piłkarzy z Thohirem,Morattim,Zanettim i Stankovicem,takimi akcjami nie nadrobimy roku bezproduktywnej pracy...
Guarin
17 lutego 2016 | 15:05
Klinsi a co innego mogą teraz zrobić jak nie właśnie tylko ciężko trenować to co teraz się dzieje powinno już mieć miejsce po "przegranej" z Carpi
Kiksu
17 lutego 2016 | 15:59
moim zdaniem nie powinni przez ten czas trenowac. Albo chociaz nie trening taktyczny bo to nas zabija niestety. Pilkarze graja na zaciagnietym recznym gdyz caly czas kontroluja sie aby czasem nie wyjsc z ram taktycznych, mowie tu glownie o Kondogbi i formacji ofensywnej. Radosci z gry u naszych kompletnie nie widac
nwk
17 lutego 2016 | 20:16
Wypowiedzi po meczu z Sampdorią: "Ciężko pracowaliśmy, jesteśmy zjednoczeni, ale zabrakło świeżości". Tyle będzie z tego obozu pracy.
Internazionalista
18 lutego 2016 | 09:31
smiech na sali, poltora roku niczego ich mancio nie nauczyl bo chyba sam nic nie wie, i nagle teraz w 2-3 dni intensywniejszych treningow nagle ma ich oswiecic? blagam Was, Mancini powinien w koncu zrozumiec ze jest zerem i samemu zrezygnowac najlepiej po przegranym meczu z Sampa. Jesli mialbym pewnosc ze tak sie stanie to z przyjemnoscia zobacze sobotnia porazke Interu
Hagaen
18 lutego 2016 | 22:17
Hmmm, ciężko powiedzieć czy coś to da, ale wolę żeby próbowali coś zmienić, niż żeby zmianie nie uległo nic. A może coś się ruszy...
Reklama