Mancini: Ta wygrana była kluczowa
Na pomeczowej konferencji, Robero Mancini podkreślał, jak ważne było zwycięstwo z Sampdorią. Poniżej prezentujemy najważniejsze wypowiedzi trenera Nerazzurrich.
- Kiedy sprawy nie układają się po naszej myśli, każdy mecz jest ważny i trudny. Wiedzieliśmy, że ten z Sampdorią taki będzie. Potrzebowaliśmy zwycięstwa i tych trzech punktów. To nam się dzisiaj udało i jesteśmy zadowoleni - rozpoczął Mancini.
Następnie trener został zapytany o to, czy nie czuł się pominięty, gdy kibice śpiewali przyśpiewki na cześć obecnego na trybunach Jose Mourinho. - Nie. Mourinho wygrał Ligę Mistrzów i zdobył potrójną koronę. Myślę, że jeśli ja kiedyś wrócę na San Siro, może stać się to samo - skomentował.
- Ta wygrana była kluczowa, ponieważ utrzymaliśmy się w pobliżu trzeciego miejsca, w tabeli Serie A - zakończył trener.
Źródło: inter.it
granitxhaka
21 lutego 2016 | 14:57
Mancini nie jest tragicznym trenerem ale jesli nie uda mu sie zająć 3 miejsca to ciezko bedzie mu przekonać kibiców do siebie w nastepnym sezonie
Nightmare
21 lutego 2016 | 16:58
Ja mam nadzieje ze nie uda mu sie zajac tego 3 miejsca bo wiem ze nie odmieni on juz naszej gry (przez 1,5 roku tego nie zrobil z reszta), nawet jak bysmy przypadkiem zajeli to 3 miejsce to z taka gra uwierzcie mi podzielimy los Romy i dostaniemy baty w grupie; wiec jak chcecie ogladac bezradny Inter biegajacy za pilka gdy rozgrywa ja Bayern,Barcelona lub inny Manchester City to wierzcie dalej w cuda
czarnoniebieski
21 lutego 2016 | 19:17
czasami wstydze sie za kibiców Interu i ich życzenia o gorszej lokacie.
Nightmare
21 lutego 2016 | 21:06
Ja wstydze sie za ludzi ktorzy robia dobra mine do zlej gry, pozdrowienia dla uzytkownika czarnoniebieski
Internaldo
21 lutego 2016 | 22:52
Jaki trener by nas nie trenował to prawdziwemu kibicowi powinno zależeć na tym abyśmy zajęli jak najlepsze miejsce na koniec sezonu.
Nightmare
22 lutego 2016 | 01:10
Masz racje Internaldo ale nie uwazam tez fanatyzmu za sluszny a widze niektorzy slepo wierza w objawienie sie wielkiego Interu za Manciniego, jestem prawdziwym kibicem (pamietam jak przegrywalismy glupio po 1:0 z Novara czy inna Pescara - przetrwalo sie i ten okres) i lezy mi zeby ten klub byl jak najwyzej w kazdej lidze ale nie widze projektu Manciniego, nie wierze ze on potrafi to poukladac, zle decyzje (ktorych bylo zbyt wiele) jak na ten poziom, atmosfera ktorej on nie potrafi utrzymac w kondycji przynajmniej dobrej, cieszy sie jak dziecko po wygranej z zespolem ktory moze spasc do serie B mozna wyliczac w nieskonczonosc, mozna zle odebrac moj wpis ale chcialbym zeby Mancini odszedl z Interu (gdy zajmie 3 miejsce nie wiem w jaki sposob - wtedy moze zostac o to mi chodzilo)
Rymex
22 lutego 2016 | 01:30
Znowu zmieniamy trenera? To kto teraz? Może Ranieri, ostatnio dobrze mu idzie w premier league...
Internaldo
22 lutego 2016 | 15:43
Ja w Manciniego także nie wierzę, ale ogólnie klubowi życzę jak najlepiej.
Reklama