Kovacić nie ma lekko w Madrycie, Ronaldo pomylił jego nazwisko
3 marca 2016 | 09:52 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania
Mateo Kovacić nie ma lekkiego życia w Madrycie. W Realu panuje ostatnio gorąca atmosfera, po tym jak klub oddala się od tytułu Mistrza Hiszpanii.
Po ostatnio przegranym meczu derbowym z Atletico, kontrowersyjnej wypowiedzi udzielił Cristiano Ronaldo, mówiąc że "gdyby inni grali tak jak on, być może Real byłby pierwszy w tabeli".
– Boli mnie, kiedy mówi się, że Real przegrywa wtedy, gdy Cristiano obniża loty. Gdyby wszyscy byli na moim poziomie, bylibyśmy na pierwszym miejscu – stwierdził po porażce
- Nie chcę umniejszać niczyich zasług, żadnego z kolegów, ale kiedy nie jesteś najlepszy, to trudno wtedy zwyciężać. Lubię grać z Pepe, z Karimem, Bale'em czy Marcelo. Nie chcę powiedzieć, że Jese, Lucas czy Kovacević nie są dobrzy, bo są bardzo dobrzy, ale… - dodał
Przekręcenie nazwiska zdenerwowało Kovacića, który przy wszystkich krzyknął na Cristiano:
- Nawet nie znasz mojego nazwiska!
Kovacić w Realu zagrał w 26 meczach i zanotował 1 gola oraz 2 asysty.
Źródło: inf.własna
Guarin
3 marca 2016 | 10:26
BEKA
Kiksu
3 marca 2016 | 10:30
chlopak zniknie szybciej niz sie pojawil
Seb
3 marca 2016 | 10:53
Co za patola w tym Realu
Vancore
3 marca 2016 | 10:59
Ten sam Ronaldo poprawial kiedys dziennikarzy jak sie wymawia nazwisko Coetrao xD
piotrekn333
3 marca 2016 | 13:45
wiedział na co się pisze, w realu nie ma,ze damy czas, tam trzeba od razu asystować/strzelac
Maciej Pawul
3 marca 2016 | 15:10
To co, kiedy Kova wraca na stare śmieci? :)
Lethal Doze
3 marca 2016 | 15:30
komedia
yoda79
3 marca 2016 | 16:56
Haha, cały Real. Gardzę i nimi i Barceloną, nienawidzę tych klubów.
Nightmare
3 marca 2016 | 17:29
Moze i z Ronaldo jest swietnym pilkarzem ale poza tym jest on smieciem mentalnym, wielki kapitan ktory ,,potrafi''zmotywowac do pracy poprzez swoje wypowiedzi rodem z klasy B
Darkos
3 marca 2016 | 18:16
CR się skompromitował tą wypowiedzią. A Kovy szkoda, ale wiedział na co się porywa. Nie udało się - trudno
oster
3 marca 2016 | 19:04
przecież to było oczywiste że Kova sobie tam nie poradzi skoro w kiepskim ostatnimi laty Interze był przeważnie tylko rezerwowym i grał kiepsko...
maestro84
3 marca 2016 | 19:15
Ciekawe czy Kovaćicz bedzie chciał do nas wrócić, czyli do tych treningów które tak krytykował. Miałbym beke ;)
granitxhaka
3 marca 2016 | 21:51
haha a dziwicie sie bo ja zupełnie nie chodz dobre komentarze tu leca na temat Kovy,chłopak jest tam cieniem samego siebie chodz nie bez kozery zagrał az 26 meczy,no ale Real to galaktyczny klub,wiec za sezon,dwa odejdzie jak Khedira,Sahin,a czy wróci do nas nie sądze chyba ze nadal w zespole beda jego rodacy w roli głownej Brozo oraz Perisić,i go namowia na powrot.
Hagaen
3 marca 2016 | 23:46
Do tej pory nienawidziłem tylko Barcwelony i Messiego, a teraz CR się skompromitował i wyszło z niego jego ego - do listy dopisuję więc nienawiść w kierunku Realu i Cristiano. Cóż - Kova ma papiery na wszystko, tylko wg mnie problemem jest presja i moment, w którym takie przenosiny wykonał. Szkoda też, że nie trafił na trenera, który wspiera i rozwija młodych, bo mógłby być z niego wielki piłkarz. Jego powrót? Czemu nie, jakbyśmy zaczęli grać środkiem, ustawić go w końcu jako ŚP/OP i nie rotować co chwila - z Kondogbią mógłby fajnie wyglądać. A jak wiemy, odpady z Realu u nas wyglądają nieźle ;)
Reklama