Juan Jesus: Po takim meczu ciężko zasnąć
Dzisiejszy poranek zapewne nie należał do najłatwiejszych dla sympatyków Interu Mediolan. Po końcowym gwizdku trzymającego w napięciu starcia z Juventusem pewnie przez długie godziny nie mogli zasnąć. Juan Jesus także przyznał, że miał poważne problemy z zaśnięciem:
- Ostatniej nocy prawie nie zmrużyłem oka. Z powodu adrenaliny poszedłem spać dopiero ok. 5 rano. Musimy odpocząć, ale jesteśmy zadowoleni z naszej postawy. Rozegraliśmy świetny mecz.
- Jesteśmy rozczarowani. Wierzyliśmy w odrobienie strat mimo, że nigdy nie jest łatwo ograć Juventus. Bardzo szkoda pudła Palacio. Świetną okazję w końcówce miał także Perisić. Przypominało to sytuację Cambiasso w meczu z Tottenhamem sprzed kilku sezonów. Teraz musimy wykorzystać wszystkie pozytywy z tego meczu.
Źródło: football-italia.net
Reklama