Mancini: Jestem fanem Ljajića ale musi lepiej trenować

7 marca 2016 | 07:10 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Roberto Mancini nie krył zadowolenia po wczorajszym meczu z Palermo. Oto co powiedział trener po meczu:

- Nasze nastawienie były definitywnie dobre. Dwa gole w pierwszej połowie umożliwiły nam wejście na poziom na którym byliśmy w środę. Patrzę jednak na wynik z Turynu, który w mojej opinii był zbyt srogi dla nas. Teraz zagraliśmy dwa dobre mecze i musimy to kontynuować. Nadzieją jest ten środowy mecz, chociaż nie dał nam finału, da nam to czego nam brakowało, by osiągnąć wyznaczone cele.

- Do końca wciąż pozostało wiele meczów, więc wszystko w naszych rękach. Punkty są do zgarnięci, mamy czas jeśli będziemy grać tak jak w ostatnich dwóch meczach. Wówczas możemy iść naprzód.

- Normalne było lekkie zmęczenie po Coppa Italia. Ich gol padł po jednym z naszych błędów. Myślę też, że zasłużyliśmy dziś na więcej bramek.

- Ljajić wie, że jestem jego wielkim fanem. Niestety czasami ma przestoje i wyłącza się podczas treningów. Jeśli pytacie mnie, wierzę że powinien być regularnie piłkarzem, który wygrywa mecze. On musi grać jeszcze lepiej, zwłaszcza podczas treningów, kiedy nie zawsze jest na poziomie na jakim zawsze powinien być.

- Nie wiem czy mecz z Romą będzie kluczowy, ponieważ zostanie nam wciąż 10 meczów do końca. Jeśli pokonamy Bolognę za tydzień, którego wygranie nie będzie proste, to będzie to bardzo ważny mezc

- Perisić i Kondogbia naprawdę się poprawiają. Zaczynają rozumieć jak działa włoski futbol, bo tutaj jest inaczej niż w Niemczech, Francji czy Anglii. Jest mniej miejsca i trzeba być uważnym.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 10

Guarin

Guarin

7 marca 2016 | 08:44

Szczera wypowiedź ja to osobiście bardziej cenie niż np bełkot mazzara

bies

bies

7 marca 2016 | 09:02

ciekawe stwierdzenia pana trenera ... ale pytanie do redaktora - co to za skladnia ze pilkarz sie musi lepiej trenowac ?? ;)

Guarin

Guarin

7 marca 2016 | 09:11

Jesteś ostatnią osobą która powinna zwracać komuś uwagę na temat pisowni skoro sam nie umiesz napisać poprawnie zdania bez użycia kropeczek. BEKA Z TYPA

bies

bies

7 marca 2016 | 09:20

ty piesku poszedl do budy ... ciebie o klapanie morda w temacie nikt nie prosil jestes najwiekszym bledem jaki popelnil wladca strony i tyle w temacie

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

7 marca 2016 | 09:26

Tytuł był zmieniany kilka razy i zapomniałem usunąć "się" . Ot cała historia :)

Pawel

Pawel

7 marca 2016 | 13:08

Też jestem jego fanem, jak i każdego zawodnika który potrafi z piłką pójść do przodu, a nie oddać do najbliższego krótkim podaniem. Tego nam bardzo brakowało, wciąż stosujemy za mało przerzutów na wolną strefę, choć i w tej kwestii jest poprawa. Zagrania bocznych obrońców prostopadle to bez różnicy kto za każdym niemal razem strata, a na rajd z ich strony często też nie ma co liczyć, choć Nagatomo to jeszcze jak Cię mogę, ale D'Ambrosio to po prostu ŚO koniec kropka. Tak jak to wejście pod koniec drugiej połowy Mirandy z piłką do przodu przez pół boiska - jest wolne miejsce korytarz wręcz, to trzeba to wykorzystać i wejść w wolną strefę, nie ważne jaką masz pozycję na boisku, szkoda że D'Ambrosio kompletnie myślami był gdzie indziej i piłka wylądowała na aucie. Nadzieja w takich właśnie zawodnikach jak Adem, którzy cofają się po piłkę, by ją potem zagrać lub z nią pociągnąć do przodu. Wracając do Ljalicia chyba od czasu Snejdera nie było zawodnika o podobnych parametrach, przynajmniej ja widzę tu dużo podobieństwa. Ten gość ma talent, ale jeszcze musi nad sobą i nad kreowaniem gry (zespołowej) popracować, jeśli się dobrze u nas uformuje przez ten sezon, możemy mieć z niego wiele pożytku.

castillo20

castillo20

7 marca 2016 | 17:08

Nie jestem jego fanem. Owszem jest perspektywicznym zawodnikiem, talnet ma, ale bardzo dużo pracy przed nim. Największe jego plusy to to, że często pokazuje się do gry, dobrze wystawia, potrafi zaskoczyć jest dosyć nieprzewidywalny, można też uznać że jest kreatywny. Natomiast minusy: przede wszystkim chaotyczny, czasem sam się gubi i już nie wie co chce zrobić, strzały być może skuteczne ale jakieś takie ani to mocne ani techniczne, dużo w tych strzałach widzę przypadkowości i zaskoczenia dla obrońców i bramkarza. Można sie ze mna nie zgodzić, ale ja tak to widzę i jakoś nie przepadam za takim typem piłkarzy. Zaznaczam że i tak go widzę w pierwszym składzie bo ktoś musi ruszać ten nasz drętwy atak pozycyjny, poza tym brakuje nam kreatywnych atakujących wiec Ljajic jest nam potrzebny w pierwszym

Guarin

Guarin

7 marca 2016 | 17:25

Ljajic to zawodnik idealny na obecny Inter ale umówmy się sam nie pociągnie tego wózka

ester

ester

7 marca 2016 | 18:06

Wspaniały motywator z naszego trenera.

Nightmare

Nightmare

7 marca 2016 | 20:50

I tak lepszy tytuł niż ,,Problem z mózgiem Ljajicia'' ...


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich