Komu przypadnie 3. miejsce?

12 kwietnia 2016 | 11:19 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

AS Roma, Inter czy Fiorentina? Która z tych trzech drużyn wywalczy na koniec sezonu trzecie miejsce dające prawo udziału w eliminacjach do Ligi Mistrzów? Serie A wkracza w ostatnią fazę i już za kilka tygodni dowiemy się, jak ostatecznie wyglądać będzie tabela rozgrywek.

Juventus powoli może zaczynać świętowanie kolejnego Mistrzostwa Włoch, Napoli bliskie jest vice-mistrzostwa, natomiast najbardziej zacięta może być walka o trzecią, bardzo cenną lokatę.

Oto jakie mecze mają przed sobą drużyny, ubiegające się o trzecie miejsce. Faworytem w tej walce jest Roma, która ma akutalnie 6 punktów przewagi nad Interem.

Tak wygląda tabela po 32. kolejce:

33. kolejka Serie A
Inter - Napoli
Atalanta - Roma
Fiorentina - Sassuolo

34. kolejka Serie A
Genoa - Inter
Roma - Torino
Udinese - Fiorentina

35. kolejka Serie A
Inter - Udinese
Roma - Napoli
Fiorentina - Juventus

36. kolejka Serie A
Lazio - Inter
Genoa - Roma
Chievo - Fiorentina

37. kolejka Serie A
Inter - Empoli
Roma - Chiveo
Fiorentina - Palermo

38. kolejka Serie A
Sassuolo - Inter
AC Milan - Roma
Lazio - Fiorentina

Oraz jeszcze w innej formie:

Źródło: inf.własna

Polecane newsy

Komentarze: 15

Kiksu

Kiksu

12 kwietnia 2016 | 11:35

tracimy pkt z Napoli , Genoa i Empoli. zapamietajcie moje slowa

Internaldo

Internaldo

12 kwietnia 2016 | 11:36

Jakbyśmy tak spieli dupę i zgarneli komplet punktów to moze i jakieś potknięcie Romy jeszcze by się trafiło tak jak wczoraj z Bologną.Tylko czy tych gości i tego trenera stać na to? Śmiem wątpić i za bardzo w ich nie wierzę, natomiast powiem tak przewrotnie, wierzę w Inter. Forza.

Loon

Loon

12 kwietnia 2016 | 11:49

Romie

Guarin

Guarin

12 kwietnia 2016 | 11:51

GRAĆ DO KOŃCA

maestro84

maestro84

12 kwietnia 2016 | 11:52

Z tych ośmiu porażek, 4 były na prawdę debilne i nie usprawiedliwiają ani piłkarzy ani Manciniego: Lazio 1:2, Sassuolo 0:1, rewanż z Violą 1:2 i ostatnio Torino 1:2 - to jest 12 punktów. Szli byśmy na wicemistrza teraz. Nie do uwierzenia w jaki głupi sposób można sobie zepsuć sezon.

Piotrekfci

Piotrekfci

12 kwietnia 2016 | 12:26

mecze jak z Carpi czy ten ostatni z Torino przekreśliły szanse - byłby 3 pkt i szansa - obecnie jest tylko głupia gadka o próbach i wierze w to że Roma da tyłka a my wygramy 6 spotkań w tym 3 z napoli, lazio i sassuolo czyli z tymi z którymi osttanio nam nie idzie -powinni dostać w łeb za styczeń i luty i tyle !! sami są sobie winni i dobrze o tym wiedzą - ale jak dla mnie to i tak z taką grą i tym graniem na 1-0 jestesmy wysoko - skład jest w 80 procentach super ale co z tego jak klepiemy klepiemy jak barcelona z ta tylko różnicą, że dochodzimy do 30 metra i tu nasz pomysł na grę się ucina - wszystko to za wolne i zbyt przewidywalne !!

Piotrekfci

Piotrekfci

12 kwietnia 2016 | 12:34

p.s. patrząc na tą tabele wierzyć się nie chce, że jeszcze w połowie sezonu byliśmy na 1 miejscu z przewagą nad judami a teraz oni mają 18 oczek przewagi - nie ma żadnego usprawiedliwienia dla naszych a w szczególności, że judy, napoli i roma grały w LM lub LE a my całe tygodnie byczyliśmy się czekając tylko na 1 mecz w tygodniu podczas którego powinniśmy być jak pitbulle - wygłodniali i rozszarpywać kolejnych rywali

Jovetić10

Jovetić10

12 kwietnia 2016 | 13:09

Gdybyśmy wygrali z Romą i Torino bylibyśmy teraz na 3 miejscu czujecie bazę? Ale to jest Mancini i jego bronienie 1-0.

Hagaen

Hagaen

12 kwietnia 2016 | 18:21

Nie jestem pewien czy dobrze policzyłem, ale mamy 33% szans wynikających WYŁĄCZNIE z liczby meczów, że Roma przegra 2 mecze... A to tylko przy założeniu, że my wygramy swoje wszystkie 6 gier... To tylko walka o szczęście i pytanie kto będzie miał go więcej, przy czym Romie nie potrzeba go już tak dużo jak nam... @maestro84 i @Jovetić10 - macie rację w swoich postach - tak niewiele czasem potrzeba. Nie ma co biadolić wtedy o trudnym okresie i "takie rzeczy się zdarzają w futbolu", bo to kurwa praca Manciniego i piłkarzy, żeby się takie rzeczy nie zdarzały, a trudne okresy chcąc być w topie to się ma, jak widać po ilości przegranych spotkań wśród czołówki na ten moment - max 4 razy w ciągu sezonu...

Lethal Doze

Lethal Doze

12 kwietnia 2016 | 19:41

Nierealne musimy ich doskoczyć na 7 pkt. Inter musi zacząć grać ofensywną piłkę, pseudo taktyka z początku sezonu nas pogrążyła

darren

darren

12 kwietnia 2016 | 23:54

Wystarczy, że doskoczymy na 6 pkt.

Interioza

Interioza

13 kwietnia 2016 | 18:06

Ogarnijcie się z tym Mancinim ... Taka Cebulandia z was tylko obrażacie, a pamiętamy jak był Pan Stramacioni, Ranieri i co, które było miejsce ? 7/8/10... Bylismy na 1 miejscu, ale spadlismy i to było wiadome, a teraz walczymy o 3 miejsce i nawet jesli bedziemy w LE to mamy szanse cos zdobyc jak Lazio doszło do 1/8 i mialo wielkie szanse dojsć do 1/4... FORZA INTER NA ZAWSZE. DoktorzeLubiczu widać, że wiesz gówno o piłce i tylko obrażasz itd. Trudno co tydzień grać mecz być poza rodziną itd. Pozddrawiam.

nwk

nwk

13 kwietnia 2016 | 20:11

Wiadomo, że czymś trzeba grzać do końca sezonu, ale cudów nie ma. Trzeba przyznać, że za Manciniego coś drgnęło, ale ma o wiele silniejszą kadrę niż np. Beton i dalej nie udało mu się wyeliminować autodestrukcyjnych zachowań w tej drużynie.

Maciej Pawul

Maciej Pawul

14 kwietnia 2016 | 02:09

No wlasnie w tym problem, przyszly pieniadze, zmiany na teoretycznie lepszych zawodników i pierwsza trójka, jak nie mistrz, były na wyciągnięcie ręki. Cel na ten sezon, który przedstawiał jeszcze w grudniu sam Mancini brzmiał Liga Mistrzów. Futbol to sport w którym trenerów rozlicza się z celów zrealizowanych, nie z umiejętności obiecywania. My, kibice, jesteśmy głodni wielkiego Interu, nie kolejnego zmarnowanego sezonu. I tak trzeba będzie wyprzedaż robić bez LM.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich