Zawodnicy po meczu

Fabio Della Giovanna:

- Podczas meczu nie spodziewałem się, że wejdę na boisko, ale udało się i jestem zachwycony. To było najdłuższe 10 minut w moim życiu. Marzyłem o grze w Serie A i stało się. Dla kogoś takiego jak ja kto zaczynał w Pulcini to tak jakby zatoczyć koło. Przede mną wciąż daleka droga, ale zrobiłem dziś pierwszy krok.

- Trener wysłał mnie do rozgrzewki wspólnie z Baldinim i Miangue. Kiedy mnie wezwał emocje były nie do opisania. Powiedziałem mu, że jestem spokojny, ale w rzeczywistości kręciło mi się w głowie.

- Chciałbym podziękować mojej rodzinie, przyjaciołom i trenerom, którzy byli przy mnie od Pulcini C do Primavery. Jeśli w lipcu powiedziałbyś mi, że zadebiutuje w pierwszej drużynie Interu to stwierdziłbym, że żartujesz. Teraz potrzebuję jeszcze mistrzostwa w barwach Primavery, aby dopełnić ten niesamowity sezon.

Danilo D'Ambrosio:

- Wyszliśmy na drugą połowę z chęcią odwrócenia wyniku, szczególnie, że jeszcze w pierwszej części nie brakowało nam okazji. Liczyliśmy, że gol na 3 - 2 pozwoli nam wrócić do gry, lecz czerwona kartka nas rozbiła. Sassuolo przejęło kontrolę nad meczem i zachowali komplet punktów. Sędzia nie uznał nam gola. Być może liniowy inaczej widział całą sytuację i stąd zmiana decyzji.

- Każdy z nas mógł zrobić w tym sezonie coś więcej i 3 miejsce było w naszym zasięgu. Jesteśmy rozczarowani brakiem awansu do Ligi Mistrzów, ale biorąc pod uwagę, że ostatnio nie było nas w Europie musimy zaakceptować obecny stan rzeczy. Cieszę się, że jestem w stanie spłacać dług zaufania jaki otrzymałem od trenera.

Felipe Melo:

- Nie zasłużyliśmy na stratę 3 goli w pierwszej połowie. Teraz chciałbym rozmawiać o progresie jakiego dokonaliśmy w tym sezonie. Przed nami wakacje podczas których będziemy myśleć co zrobić, aby stać się jeszcze lepszymi. W przyszłym sezonie ponownie zagramy w Europie i chcemy powrócić do Ligi Mistrzów. Dla siebie i dla naszych fanów.

- Każdego dnia ciężko pracujemy, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Analizując cały sezon myślę, że wypadliśmy dobrze na tle naszych rywali. Szkoda, że przeciwko słabszym zespołom nie prezentowaliśmy się tak jak w starciach z największymi.

- Gol D'Ambrosio? Jeżeli sędzia był przekonany to powinien pozostać przy pierwszej decyzji. Szkoda, bo moglibyśmy wrócić do gry.

Ionut Radu:

- Oglądałem mecz i kiedy usłyszałem, że mam się rozgrzewać to ciężko było mi w to uwierzyć. Wiele emocji przechodziło przez moje ciało, ale wszystko było w porządku.

- Przykro mi z powodu końcowego wyniku, ale tak się czasem zdarza. Zawodnicy Primavery muszą skupić się przede wszystkim na Final Eight. Pragnę podziękować trenerowi Manciniemu. Nie da się opisać tych emocji. Teraz czas na rozgrywki Primavery w których postaramy się o zwycięstwo.

Eder:

- Po nieuznanej bramce można powiedzieć, że nie był to nasz dzień. Zareagowaliśmy, jednak rzeczy nie szły po naszej myśli i ciężko było odwrócić losy meczu. Myślimy już o kolejnym sezonie w którym musi być zdecydowanie lepiej.

- Mam za sobą bardzo dobrą połówkę sezonu w barwach Sampdorii, ale oczywiście więcej spodziewałem się po miesiącach w Interze. Miałem świadomość, że zmiana barw klubowych w styczniu będzie problematyczna szczególnie, że trafiłem na trudny moment. Jestem jednak zadowolony ze swojej decyzji i wiem, że przygotowując się do nowego sezonu z resztą zespołu jestem w stanie dać z siebie znacznie więcej.

Źródło: inter.it