Santon wróci na Wyspy?
Latem ubiegłego roku wydawało się, że Davide Santon jest jednym z faworytów do wywalczenia sobie miejsca w wyjściowej jedenastce na boku obrony. Rzeczywistość okazała się jednak dla niego wyjątkowo brutalna.
Il Bambino na przestrzeni sezonu wyraźnie przegrywał rywalizację z Danilo D'Ambrosio, Yuto Nagatomo, czy nawet Juanem Jesusem. Na usprawiedliwienie należy dodać, że kolejny raz miał kłopoty ze zdrowiem.
W styczniu pomimo kilku konkretnych propozycji Santon nie zdecydował się na zmianę barw klubowych. Jego sytuacja nie uległa jednak poprawie i wydaje się, że tego lata 25-latek może kolejny raz pożegnać się z Mediolanem.
Prawdopodobny wydaje się jego powrót na Wyspy. To właśnie na boiskach Premier League w barwach Newcastle United Santon ustabilizował formę i zaliczył najlepszy okres w dotychczasowej karierze, co zaowocowało powrotem do Interu. Teraz usługami Włocha interesują się działacze Watfordu.
Źródło: sempreinter.com
Hagaen
18 maja 2016 | 23:10
No na prawdę - miał taki start, że byłem pod wrażeniem, ale wykończyły go nawet nie tyle kontuzje co te wspaniałe rotacje Manciniego - to może być kołujące, a jak dojdzie kontuzja - to już sobie wyobrażam. Szkoda, bo wychowanek, mógł zaliczyć progres wg mnie - trudno, niech idzie pograć za jakiś ładny hajs, mam nadzieję.
Garon_92
18 maja 2016 | 23:12
Wywalić Mancio brać Unaia Emerego i wszyscy zaczną grać jak się od nich oczekuje a nie wiecznie inna taktyka. Niedługo Mancio wymyśli żeby Ambroży grał jako skrzydłowy a Melo jako środkowy obrońca
MrBlue
18 maja 2016 | 23:13
mancini zniszczyłeś kolejnemu chłopakowi karierę, kiedy wreszcie przestaniesz szkodzić temu klubowi?
yoda79
19 maja 2016 | 07:47
Typowy średniak - bez szału w ataku, bez szału w obronie. Nie na poważną europejską drużynę.
Guarin
19 maja 2016 | 13:34
Przecież ten amator jest gorszy od Ambrożego i jego żaden Mancini nie wykończył drogi Hagenie bo zauważyłem że wszytko sprowadzasz do jego osoby
Ronaldo
19 maja 2016 | 18:53
Ja jestem za tym, żeby został.
Reklama