Murillo: Najpierw Copa America, później zobaczymy
26 maja 2016 | 10:17 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania
Nazwisko Jeisona Murillo od wielu tygodni wymieniane jest w kontekście wielu klubów i Nerazzurrim może być ciężko utrzymać utalentowanego defensora w swoich szeregach.
Ostatnie plotki mówią o zainteresowaniu kilku angielskich klubów. Kolumbijczyk zapewnia jednak, że nawet jeśli pomyśli o ewentualnej zmianie barw klubowych to będzie to miało miejsce dopiero po zakończeniu Copa America:
- Z punktu widzenia składu rozpoczęliśmy sezon w najlepszy możliwy sposób. Celowaliśmy w Ligę Mistrzów, ale ostatecznie nie udało nam się jej osiągnąć. Oczywiście, że jest nam żal, ale musimy wykorzystać dotychczasową pracę i rozwijać się z myślą o nowym sezonie.
- To normalne, że w tym okresie nie brakuje plotek i spekulacji. Koncentruję się jednak wyłącznie na reprezentacji Kolumbii i nie myślę o rynku transferowym. Oczywiście dochodzą do mnie różnie wieści i czytam o sobie każdego dnia, ale powtarzam, że na ten moment liczy się dla mnie tylko reprezentacja.
Źródło: football-italia.net
kamil13216
26 maja 2016 | 12:45
A niech odchodzi. Zawodnicy przytchodzą i odchodzą, więc różnicy mi to nie robi. Z obecnej drużyny tylko Icardiego i Handy by mi szkoda było.
Guarin
26 maja 2016 | 13:07
Jeśli sam chcesz odejść OK ale jeśli dojdą słuchy że to klub dał zielone światło PRZEKLINAM każdą osobą którą się do tego przyczyniła
darren
26 maja 2016 | 14:13
Pierwsza część sezonu dobra, drugą zdecydowanie słabsza. Powinien zostać na następny sezon i pokazać co potrafi, ale jak dla mnie jeśli trzeba będzie już koniecznie kogoś sprzedać to chciałbym, żeby to był właśnie Murillo.
granitxhaka
26 maja 2016 | 14:34
A dla mnie Murillo ma potencjal i moze z niego byc drugi Cordoba i zawsze to bede powtarzal, juz predzej oddalbym Jezusa badz Mirande
MrBlue
26 maja 2016 | 15:09
Płakać będą tylko frajerze którzy uwierzyli w drugiego Cordobe
Yascarr
26 maja 2016 | 15:15
Myślałem, a właściwie miałem nadzieję, że będzie to mój ulubiony gracz nowego Interu, ale nie widzę w nim żadnego przywiązania do tego klubu. Widać wyraźnie, że przy pierwszej lepszej okazji ucieknie stąd. Jest mi obojętne czy zostanie, czy sprzedamy go za grube pieniądze. Spokojnie można znaleźć dobrego stopera, który stworzy duet z Mirandą.
MrBlue
26 maja 2016 | 15:22
Dokładnie Yascarr można nawet zarobić na wymianie tego jednego elementu w defensywie jeśli się dobrze pomyśli nad transferami i kto mógłby go zastąpić
Drakon
26 maja 2016 | 15:35
Chlopaczyna ledwo sezon tutaj przesiedzial, a wy byscie chcieli by juz calowal godlo i oglaszal wszemi wobec ze kocha Inter, kocha Mediolan i nigdzie sie nie wybiera. Taki na przyklad Handa nigdy jakos nie dawal specjalnie poznac po sobie ze zalerzy mu na tym klubie, co okienko jest fala plotek o jego odejsciu, a teraz sam zaczal dawac sygnaly ze chce odejsc, a o nim slowa nie powiecie. Hipokryci ;) Mnie tam osobiscie wisi i powiewa czy Murillo zakochal sie w Interze czy nie, a jedynie fakt by dawal z siebie wszystko na treningachi na boisku robil roznice. Wole jego niz takiego Jesusa, Ranocchie czy Nagatomo, którzy niby klub maja w sercu a przynosza mu wiecej szkody niz pozytku
Guarin
26 maja 2016 | 15:41
No tak wiadomo Ljaice,Jojowce, Kondogbie strasznie się utożsamiają się klubem mocny argument w chuj.90% tej kadry to najemnicy którzy traktują ten klub jako etap przejściowy ewentualnie spokojną przystań do końca kariery więc darujcie sobie.
Yascarr
26 maja 2016 | 15:52
Dupy popękały wam widze. Chodzi o to, że wolę oddać go teraz, póki mamy Mirandę w obronie, niż potem gdy rzucą się na niego Barcelona z Realem, a my zostaniemy z dupą na wietrze w skarpetkach.
Guarin
26 maja 2016 | 16:02
To było trzeba to tak napisać a nie pieprzyć głupoty o utożsamianiu się z klubem gdzie coś takiego obecnie w tym klubie nie istnieje (edycja 2016.05.26 16:04 / Guarin)
Sebastian Miakinik
26 maja 2016 | 16:30
Niech to będą najemnicy,ale najlepsi z możliwych
Yascarr
26 maja 2016 | 17:23
Guarin skoncz pouczac. (edycja 2016.05.27 07:53 / Paweł Świnarski)
Wiktor
26 maja 2016 | 17:26
Uważam że klub powinien go zatrzymać. Dla mnie aktualnie to obrońca nr 2 w zespole a po odejściu Mrandy nr 1. Ma potencjał, ale przy tym jest już dojrzałym obrońcą. Po jakimkolwiek sukcesie będzie go można puścić za zupełnie inne pieniądze. Miranda ma swoje lata i choć jest klasą sam dla siebie to jeśli się pojawi wysoka oferta trzeba go puścić. Jesus, cóż kiedyś podobnie jak Żaba, ogromne nadzieje, ale zdecydowanie spuścił z tonu. Moim zdaniem po prostu stracił motywację. Jeśli zostanie to na środku to gra poprawnie i liczę na lepszy sezon. Na boku jest beznadziejny. Na zmiennika w sam raz. Pamiętajcie że na sezon potrzebujemy przynajmniej 4 jeśli nie 5 środkowych obrońców. W tym roku gramy puchary i w razie kontuzji, kartek etc. 3ką środkowych nie pociągniemy.
Guarin
26 maja 2016 | 19:43
Skończ jaskar piszesz co innego niż myślisz a teraz jeszcze wyzywasz.BEKA
Yascarr
26 maja 2016 | 20:33
Guarin naucz się ze zrozumieniem czytać. Nie widzę u Murillo przywiązania do Interu, więc nie będzie jednym z moich ulubionych piłkarzy. Ciężko było to wywnioskować z tego co napisałem? To co gada w wywiadach to inna sprawa. Wydaje się, że gość będzie chciał stąd odejść gdy dostanie ofertę z klubu grającego w Lidze Mistrzów, dlatego sprzedałbym go teraz póki mamy Mirandę, bo jak za rok albo dwa odejdą oboje w jednym okienku to zostaniemy w dupie bez środkowych obrońców.
Guarin
26 maja 2016 | 20:37
Spoko to jeszcze wymień mi zawodników u których widzisz takowe przywiązanie i po czym to widzisz z chęcią przeczytam, bez spiny (edycja 2016.05.26 20:37 / Guarin)
Yascarr
26 maja 2016 | 20:44
Z obecnej kadry to jedynie Icardi i to mnie dziwi. Chłopak cały czas powtarza, że nie chce odchodzić, że chce wygrywać w przyszłości z Interem, a mógłby w przejść do lepszego klubu. Myślę, że dla niego jak Argentyńczyka Inter znaczy wiele, w końcu grało tu sporo jego rodaków, którzy już zostali legendami tego klubu. Poza tym od dziecka inspirowała go Serie A, wiadomo że jego idolem jest Batistuta. Dla mnie tylko Icardi jest nie do ruszenia z całej kadry. Mirande też należy zatrzymać za wszelką cenę, bo z racji jego wieku nie zarobimy na nim praktycznie nic, a gwarantuje bardzo dobry poziom.
Chrisu
26 maja 2016 | 20:57
nie rozumiem po co go wypychają na siłe, skoro w końcu się trafił ogarnięty obrońca
Drakon
26 maja 2016 | 23:43
Moze sie pokurwil z Mancio :D
Reklama