Carpi i Avellino po Gnoukouriego
Pomimo faktu, że młodzieżowa akademia Interu Mediolan uchodzi za jedną z najlepszych nie tylko na Półwyspie Apenińskim, ale w całej Europie zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że Nerazzurri znacznie chętniej sięgają po kolejnych utalentowanych graczy z różnych zakątków świata, niż stawiają na własnych wychowanków.
Idąc tym tokiem myślenia wydaje się, że Assane Gnoukouri będzie kolejnym po chociażby Marco Benassim, czy Alfredzie Duncanie graczem młodego pokolenia, który zostanie odstrzelony bez otrzymania prawdziwej szansy zaistnienia w pierwszym zespole.
Iworyjczyka w nadchodzącym sezonie czeka najprawdopodobniej wypożyczenia do słabszego zespołu. Chętnych nie brakuje. Podobno najpoważniej wyglądają propozycje ze strony drugoligowców - Carpi i Avellino.
Źródło: sempreinter.com
Olsze
2 czerwca 2016 | 23:14
Gdziekolwiek, byleby grał. :>
Reklama