Juan Jesus: Mogę grać w reprezentacji Włoch

5 czerwca 2016 | 20:26 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Brazylijczyk Juan Jesus nie zaprzeczył jakoby brał pod uwagę występy w reprezentacji Włoch.

Jesus nie jest brany pod uwagę przez trenera Dungę. Według przepisów FIFA, zawodnik ciągle może zagrać w innej reprezentacji niż Brazylijska.

- Trenuję z Interem i zawsze staram się to robić coraz lepiej. Jeśli Brazylia się zgłosi, będę szczęśliwy, mogę jednak także dostać obywatelstwo włoskie i grać dla Włoch - powiedział dla Globoesporte

Źródło: gds

Polecane newsy

Komentarze: 12

Guarin

Guarin

5 czerwca 2016 | 20:35

Typowy przykład pół amatora

Hagaen

Hagaen

5 czerwca 2016 | 21:12

Typowy przykład wyciągniętego z dupy kawałka wypowiedzi bądź obszerniejszego tematu, którego celem jest zdyskredytowania kogoś w oczach czytelników. Jak dla mnie JJ to przykład profesjonalisty, gra gdzie musi, i robi to na prawdę nieźle, nie płacze z powodu pełnienia roli zmiennika = profesjonalista. Szachmat Guarin.

Drago194

Drago194

5 czerwca 2016 | 21:13

Problem w tym, że reprezentacji Włoch potrzebni są dobrzy obrońcy a nie średniaki. (edycja 2016.06.05 21:14 / Drago194)

Guarin

Guarin

5 czerwca 2016 | 21:18

Żaden szach mat Hagenie Jezus to amator 5 lat w klubie i postęp żółwia a do tego skamlanie o reprze Włoch no ale rozumiem że dla ciebie Jezus to spoko typ dla mnie też tylko nie ma to przekładu na jego grę

domi

domi

5 czerwca 2016 | 21:34

Nie łapie się na Brazylię, stoperzy Włoch są już wiekowi, Juan zaczyna kombinować. Jak dla mnie może zostać, zmiennikiem może być. Jeśli nadarzy się dobra oferta to jak najbardziej sprzedać.

Hagaen

Hagaen

5 czerwca 2016 | 22:23

Jaki amator? Przez większość czasu w podstawowym składzie, a że jakościowo doszli lepsi teraz, to i musiał się stać zmiennikiem, ale jest bardzo dobrym zmiennikiem. Postęp żółwia? Na początku dobry postęp miał, potem po prostu osiągnął poziom, jaki z TAKIMI TUZAMI TRENERSKIMI się dało osiągnąć i się zatrzymał. I JESZCZE JEDNO: JAK MÓWIĘ SZACH MAT, TO SZACH MAT!!

Guarin

Guarin

5 czerwca 2016 | 22:25

Chyba jesteś pod wpływem środków odurzających,ochłoń bo się za bardzo wczułeś od pewnego czasu

kamil13216

kamil13216

5 czerwca 2016 | 23:38

Jesusa bardzo lubię, problem zkryciem ma od urodzenia chyba, ale zawsze walczy, i w gruncie rzeczy nie jest jakąś łamagą. Chciałbym zeby u nas został jak najdłużej, nawet jako rezerwa.

Jovetić10

Jovetić10

5 czerwca 2016 | 23:38

Słaby obrońca, on w reprezentacji Włoch to niesmaczny żart. Nawet pomimo tego, że nie grają w niej w ostatnim czasie jacyś super gracze.

MrBlue

MrBlue

5 czerwca 2016 | 23:42

Oddać razem z Jovetićiem za kilka worków ryżu do Jiangsu

maestro84

maestro84

6 czerwca 2016 | 11:10

Z kadry Włoch wywaliłbym Edera, El-Sharawiego zostawiłbym warunkowo za miejsce urodzenia, no i oczywiście w życiu nie dopuściłbym kolejnego Brazylijczyka. Cholerne kupowanie paszportów. Nie trawie reprezentacji z farbowanymi lisami. Co do samego Juana jest to średniak, ale tez nic do niego nie mam. Niech się skupi na klubie. Naszym albo innym.

castillo20

castillo20

6 czerwca 2016 | 15:31

Nie jest taki zły :) Na pewno solidniejszy od Żabci. Trzeba jednak przyznać, że potrafił zawodzić, a obrona z nim na środku to nie był pewny punkt, raczej trochę się obawiałem. Jako zmiennik się przyda, niech zostanie


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich