Eder: Nie słucham krytyków
Napastnik Interu Eder, wybiegł w podstawowym składzie Włoch na Belgię i choć gola nie strzelił, zagrał przyzwoicie. Oto co powiedział po meczu:
- Futbol to piękna gra, ponieważ daje niesamowite emocje. Antonio Conte wierzył we mnie w trudnych chwilach, kiedy trenowałem w domu by być gotowy do Francji. Nie słucham krytyki, nie oglądam TV i nie czytam gazet. W telewizji jedynie oglądam mecze. W tym meczu widzieliśmy wiele z tego co trenowaliśmy na treningach, to piękne zwycięstwo, ale teraz musimy myśleć o Szwecji.
Źródło: football-italia.net
nwk
14 czerwca 2016 | 10:50
Dobry mecz, sporo walki i ladnie gral tylem do bramki, bo przodem nie bardzo. (edycja 2016.06.14 10:50 / nwk)
Prolapsus Ani
14 czerwca 2016 | 12:10
Orientuje się ktoś czy Inter posiada sekcję zapaśniczą? Eder zdaje się przejawiać naturalne talenty w tym kierunku, ten chwyt na Mertensie... Mógł jeszcze zakończyć "gilotyną" XD
Guarin
14 czerwca 2016 | 12:16
Ustalmy jedno-w naszych barwach takiego meczu jak wczoraj nie zagrał.Forza CItadelin
Jovetić10
14 czerwca 2016 | 12:59
Nie ma co się dziwić, Conte to świetny trener, a zawodnicy grają u niego na 110%.
granitxhaka
14 czerwca 2016 | 15:13
Mam nadzieje ze odejdzie do Chin w zamian za Texeirę
Wiktor
14 czerwca 2016 | 17:40
Hm moze go za wczesnie skreślamy?
MrBlue
15 czerwca 2016 | 12:27
Ja nadal w ciebie wierze Citadin odpalisz na pewno
Reklama