Suning przyleciał do Mediolanu, czas na zmiany
Wczoraj do Mediolanu przyleciał samolot z Chin, na pokładzie którego znalazła się delegacja nowych właścicieli Interu, czyli Suning Group.
Z Nanjing przyleciało 5 osób, ale nie wiemy czy na pokładzie już teraz znalazł się Zhang Jindong ze swoim synem Stevenem Zhangiem, czy też dolecą oni w najbliższym czasie. Pewne jest, że pod koniec miesiąca, w klubie zaczną się konkretne działania związane z przejęciem klubu, dokonane zostaną wszelkie formalności i wybrany nowy zarząd.
Suning nie chce popełnić błędu (?) Ericka Thohira i zamierza być bardziej obecny bliżej klubu, niż to ma miejsce w przypadku Indonezyjczyka, zarządzającego głównie na odległość z odległej o tysiące kilometrów Indonezji.
Steven Zhang, syn Zhanga Jindonga, ma stacjonować w Mediolanie na stałe i otrzymać miejsce w zarządzie Interu i przede wszystkim być "oczami" swojego ojca, raportując o wszystkim co dzieje się w klubie.
Źródło: fcinter1908
tomo676
27 czerwca 2016 | 10:25
Syn dostał od ojca zabawkę i oby się nią odpowiedzialnie bawił.
Dziarski
27 czerwca 2016 | 10:55
"Suning nie chce popełnić błędu (?) Ericka Thohira i zamierza być bardziej obecny bliżej klubu" ta.. dlatego przylecieli do Mediolanu prawie po miesiącu od zakupu
Paweł Świnarski
27 czerwca 2016 | 10:58
Przecież nie mogli wcześniej. Dopiero na 29 czerwca bodajze najwcześniej mogli zaplanować faktyczne przejęcie.
Fanatyczny
27 czerwca 2016 | 11:12
Paweł wydaje mi się, że 28 czyli jutro zaplanowane jest przejęcie.
SOLO_INTER
27 czerwca 2016 | 12:09
Tak jak Paweł juz napisał, przejecie klubu bylo zaplanowane na 28 wiec nie wiem po co niektórzy sie spinają.
Wiktor
27 czerwca 2016 | 15:20
Fifa 2017 live ;-) Znając ich mentalność i chęć zaimponowania Ojcu myślę, że Chłopak da radę! Ważne by robił to na spokojnie, bez przepłacania i z głową. Jakość nie ilość i systematyczny, przemyślany progres realizowany z uporem maniaka.
Lethal Doze
27 czerwca 2016 | 19:38
Steven Zhang, typowe chińskie imie
Reklama