Agent: Żaden klub nie prowadzi w walce Gabriela
Gabriel Jesus jest aktualnie najbardziej pożądanym zawodnikiem z Brazylii. Walczą o niego największe europejskie kluby jak Real Madryt, Barcelona, Arsenal, Chelsea i Inter.
Agent Cristiano Simoes, powiedział w rozmowie z FcInterNews, że żaden klub aktualnie nie prowadzi w tym wyścigu.
- Żaden klub nie jest na pole position. Nie wiem czy Inter coś otrzymał jakieś informacje od chłopaka, ale ze mną nikt się z Interu bezpośrednio nie kontaktował. Mogę więc mówić o czymś gdy będą konkrety, wtedy mogę analizować. Wiele klubów jest zainteresowanych, ale żaden nie jest na pole position. Czy Gabriel chciałby iść do Interu? Powtarzam, jak mówiłem porozmawiamy o tym jasno kiedy coś konkretnego będzie na stole. Nie zapominajmy, że najpierw klub musi się dogadać z Palmeiras. Cena to 40 milionów, taka jest jego klauzula wykupu. Oczywiście wola zawodnika jes t tutaj kluczowa, jego intencje będą decydujące dla jego przyszłości. - powiedział
Sam zawodnik chce zostać do końca roku w Brazylii i dopiero potem zdecydować o swoim nowym miejscu do gry.
Źródło: fcinternews.it
Drago194
20 lipca 2016 | 11:31
Nie rozumiem po cholerę się w ogóle nim interesowaliśmy skoro był Pjaca do wyciągnięcia, no ale teraz on idzie do Juve a my liczymy na to, że może uda się Gabriela ściągnąć w styczniu. Zostaniemy z ręką w nocniku i pewnie trzeba będzie półśrodkami załatać dziurę na prawym skrzydle.
Wujcio Dobra Rada
20 lipca 2016 | 13:10
Nie ma co sluchac agenta. On zrobi wszystko zeby jak najwiecej wyciagnac dla siebie.
simon45
20 lipca 2016 | 14:18
Drago
Na Pjace nie mieliśmy żadnych szans z walce z Juve skoro Milan z nimi przegrał, a agent robił dla Gallianiego, bo to podobno jego kumpel.
Drago194
20 lipca 2016 | 17:08
Szanse ma ten kto da więcej, a że Juve wcale dużo nie wydało, to oznacza że specjalnie się nie staraliśmy. W biznesie nie ma kumpli, nie ma trenerów kochających swoich dawnych pracodawców i oddający im zawodników po przecenie, jest kasa kasa i jeszcze raz kasa.
simon45
20 lipca 2016 | 17:26
Z tego co wiem to Milan dawał nawet 30 mln ale Pjaca chciał LM więc...
Guarin
20 lipca 2016 | 17:38
Drago194-"W biznesie nie ma kumpli, nie ma trenerów kochających swoich dawnych pracodawców i oddający im zawodników po przecenie, jest kasa kasa i jeszcze raz kasa." myślę że Kaka wracając do Milanu za darmo choć miał jeszcze rok ważnego kontraktu w Realu zaprzecza twojej tezie. (edycja 2016.07.20 17:39 / Guarin)
Reklama