Zaccheroni przed meczem z Romą

7 lipca 2007 | 09:58 Redaktor: Rizzo Kategoria:Wywiady5 min. czytania

Nowy trener Interu tuż przed meczem z As Romą:

Pracował Pan z zespołem przez trzy dni. Jaką odpowiedź mentalną otrzymał Pan od grupy?

Miałem bardzo dobre reakcje. Rozmawiałem z nimi i starałem się utrzymac ich w spokoju. Wyjaśniłem im istotę mojego planu. Od dzisiaj w treningu będziemy ćwiczyli taktyki na mecz z Romą. Znalazłem wielką uwage i zaangażowanie zespołu.

Mówiąc o taktyce, czy pracował Pan nad swoją filozofią piłki?

Nie mogę zmienic zbyt wiele ponieważ przyjechałem w czasie trwania sezonu. Ale mogę pokazać im kierunek i próbować modyfikować taktyki, które mogą sie zmieniać z meczu na mecz. Drużyna nie zawsze musi mieć ten sam moduł, inaczej stanie się statyczna i przewidywalna. Chcę drużyny atakujacej przeciwników, a to da się zrobić sprawniej, jeśli zawodnicy bedą grali zespołowo. I w tym momencie mogę powiedzieć, że tak własnie się stało.

Jakiego meczu spodziewa sie Pan przeciwko Romie?

Nie ma łatwych meczy w rozgrywkach ligi wloskiej. Widziałem kilka ostatnich meczy Romy, także ten przeciwko Parmie. Mają świetną formę i bardzo dobry skład zbudowany po to by wygrywać. Tak samo jak my.

Co jeszcze zrobi Pan przed niedzielnym spotkaniem?

Nadal zostaje mi jeszcze półtorej dnia by podnieść kondycje każdego zawodnika. Mam zamiar wykorzystać wszystkich poza Van der Meyde, który, jestem przekonany, wróci za tydzień do składu. Muszę spróbować nie kryć piłkarzy przeciwko Romie, ktorzy dawno nie grali. Niestety, Kallon bedzie niedysponowany przez ostatnie wydarzenia.

Jest Pan przekonany że posiadasz wspaniały skład?

Myslę, że mam skład na tym samym poziomie, co drużyny z czołówki tabeli. Nie mówię, że jest najlepszy, ale z pewnością na tym samym poziomie. To mój obowązek by wziąć sie za niego tak szybko, jak to tylko możliwe.

Czy uważa Pan za możliwy występ piłkarzy takich jak Farinos i Karagounis?

Zwykle szansę daję każdemu, ale muszę zobaczyć ich podczas treningów. Nie mogę przekreślać wszystkich będąc trenerem Interu dopiero od 3 dni. W takim czy innym wypadku uważam, że mówimy o zawodnikach najlepszych w swoich państwach. Farinos, na przykład, zrobił wiele dla Hiszpanii.

Czy będą jakieś przetasowania w pierwszej drużynie?

Z tego co wiem, drużyna nigdy nie będzie pierwszą drużyną. To jasne, że jeśli mamy w składzie międzynarodowych reprezentantów, jest to jednym z powodów.

Jak ważny okaze się Vieri w nadchodzącym meczu?

Bardzo ważny. Musi zdobywać bramki tak, jak to robił dotychczas.

Czy konsultował się Pan z prezydentem nt. jakichś zawodników?

Nie pytałem Morattiego o ani jednego zawodnika. Trener musi być w stanie używać niespodziewanych taktyk i wiedzieć, jak oddać precyzyjną interpretację dla swojej drużyny. Już to mówiłem, powtórzę jeszcze raz: "Chcę agresywnej i dynamicznej drużyny".

Jest Pan bardziej zmartwiony czy podniecony meczem z Romą?

Czuję się troche zmieszany, bo to mój pierwszy mecz z Interem, ale nic poza tym.

A jak czują sie zawodnicy?

Jest zawsze pewien stres podczas zmiany trenera. Ale oni nie dają tego po sobie poznać.

Co będzie się Pan starał zrobić jutro?

Będę szukał klucza przeciwko Romie i dawał do zrozumienia piłkarzom, żeby wchodzili na boisko z kilkoma możliwymi zmartwieniami, jeśli to co mówię jest oczywiście możliwe. Nasza pozycja w tabeli zmieni się, gdy drużyna wyjdzie na boisko z twardym postanowieniem.

Czy ma Pan jakieś specjalne plany jesli chodzi o Tottiego?

Jeśli będzie wystarczyło zastosować wobec niego pressing, ograniczymy się tylko do tego. Będziemy musieli się czegoś nauczyc i miejmy nadzieję że to "czegoś" wystarczy. Roma równiez powinna się obawiać niejednego naszego zawodnika.

Czy Cuper przyszedł do Pana i życzył Panu powodzenia?

Tak, przyszedł. Jest przyzwoitą osobą.

Nie wydaje się, by fani przygotowywali miłą atmosferę jutro...

Potrzebujemy kazdego wsparcia ale drużyna musi myśleć tylko o grze. Postaram się, by fani zrozumieli to przesłanie. Tylko my możemy zmienić nastawienie fanów.

Jak się ma Recoba?

Dobrze. Nie będę mu zbyt wiele nakazywał - jego instynkt poprowadzi go, by w pełni pokazał swoje najlepsze charakterystyki. Il Chino ma znakomity przegląd pola tuż za napadem, wie jak zdobywać asysty tak jak to robił do tej pory i ma świetne kwalifikacje.

Czy zagracie trzema obrońcami jutro?

Nie lubię dawać numerów. Zaleznie od potrzeby drużyna będzie miała trzech, czterech czy nawet dwóch obrońców. Musimy zrozumieć sytuacje dziejące się na boisku i odpowiadać dokładnie przeciwko nim.

Czy ma Pan wrażenie, że drużyna jest prowadzona przez kilku ważnych zawodników?

Będę szczery, nigdy nie miałem takiego wrażenia.

Jaka jest Pańska reakcja na pozytywny wynik testu Kallona?

Bardzo mi przykro, oznacza to, że kolejny wazny zawodnik odpada. Kallon był bardzo użyteczny dla Interu przez te lata - grał tam, gdzie mu kazano. Mam nadzieję, że to pomyłka. Musimy być teraz blisko niego.

Jako fan Interu, co będzie Pan robić jutro?

Nie jestem fanem, jestem trenerem. Mogę zrozumieć stan ducha niektórych fanów ale nie chcę myśleć o tym, co było do tej pory.

Czy znalazł się Pan w sytuacji lepszej, czy gorszej niż Pan oczekiwał?

Spodziewałem się sytuacji, jaką odnalazłem. Jedyna nieciekawa rzecz to kontuzje kilku zawodników.

Czy wie Pan coś więcej na temat sytuacji Fadigi?

Tylko ogólnie wiem coś o jego stanie, nadal nie wgłębiałem sie w temat. Przyjechałem w środę i od tego dnia myślę tylko o Romie.

Czy wystarczy remis z Romą?

Nigdy nie będzie wystarczał. Gra sie po to, aby wygrać.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich