Pożegnanie z Mancinim byłoby kosztowne
Wciąż niejasna jest przyszłość Manciniego w Interze. Mimo spotkań, na pewno nie ostatnich Manciniego z władzami klubu, napięcia pozostają.
Szkoleniowiec chciałby nowej umowy, bo obecna wygasa z końcem sezonu oraz mieć większy wpływ na politykę transferową klubu.
Mancini oficjalnie zaprzecza jakoby nawet myślał o odejściu, a klub również nie kwapi się ze zwolnieniem, bo to mogłoby wiązać się ze sporymi kosztami. Cała operacja zmiany trenera mogłaby kosztować klub około 14 milionów euro. Nie oznacza to, że klub nie rozstanie się z Włochem, ale na pewno zastanowi się kilka razy zanim podejmie taką trudną decyzję.
Źródło: cm
Loon
29 lipca 2016 | 09:22
Tu 14, a jeszcze parę dni temu czytałem o 20. I znów duch Marco Branki unosi się nad Mediolanem. JAK musiała zostać zawarta ta umowa, jeżeli trenerowi zarabiającemu na sezon ok. 4 mln euro, któremu do końca umowy zostało 11 miesięcy, przysługiwałoby w sytuacji zwolnienia aż 14 milionów zadośćuczynienia?
Przecież tego typu sytuacje są w Interze typowe, albo zawiera się jakąś ugodę i żegna z trenerem albo wypłaca pensję, ale prosi, by nie przychodził już do pracy (Mazzarri). Więc nie rozumiem co oni musieli podpisać temu Manciniemu, że zamiast standardowych 4 milionów za ostatni rok kontraktu wychodzi im 14.
timon
29 lipca 2016 | 09:31
,, cala operacja zmiany trenera" pocwicz czytanie ze zrozumieniem i logiczne myslenie zanim zaczniesz krytykowac zarzad...
Klinsi64
29 lipca 2016 | 09:31
pewnie Moratti na odchodne jedynkę dopisał :D
Gambit
29 lipca 2016 | 09:41
Raczej w te 14 mln wlicza sie rowniez koszt zwolnienia asystentów i byc moze zatrudnienia nowego trenera. Tak ze nie przesadzajmy.
Paweł Świnarski
29 lipca 2016 | 09:51
Koszty to nie tylko kontrakt i ew. odszkodowanie
chonciak
29 lipca 2016 | 12:01
Podejrzewam, że raczej odszkodowania nie dostanie bo pewnie nie zostanie rozwiązany kontrakt tylko będzie utrzymankiem interu na rocznym urlopie, a nawet jeśli dostałby to pewnie w wysokości pensji jaka należałaby mu się gdyby został do końca kontraktu.
Cóż Loon, kwota równie może być i nawet wyższa. Bo jakby nie patrzeć musieliby zakontraktować nowego trenera (tak to wlicza się w operację zmiany trenera - koszt maciniego+koszt nowego). W związku z tym kwota może się po prostu wahać, ciężko podać kwotę, której się nie zna.
Reklama