Il Giornale: Arsenal wchodzi do gry
AntonIl Giornale donosi, że Arsenal jest gotów powalczyć z Napoli o Argentyńskiego napastnika Interu.
Po tym jak Olympique Lyon odrzucił ofertę Kononierów za Lacazatte, Arsene Wenger jest w stanie pokrzyżować plany Laurentiisowi i wyrównać ofertę za napastnika wynoszącą około 70 mln Euro.
Thohir jest skłonny negocjować z Kanonierami, gdyż jeżeli Icardi ma odejść, to lepiej do Londynu, aby nie wzmacniać rywala w walce o Ligę Mistrzów. Il Giornale także pisze o tym, że Nerazzurri nie zgodzą się na żaden transfer, do czasu, aż nie znajdą zastępcę za swojego kapitana.
Źródło: SempreInter
Lombardo
1 sierpnia 2016 | 20:13
Do Arsenalu moga go sprzedac :) 70 baniek to dobra cena jesli beda umieli znalezc mu odpowiedniego nastepce.
Sam Icardi chyba rowniez woli Arsenal od Napoli ;)
Jesli pojawi sie oferta powinni raczej zaakceptowac zwazywszy na to, ze zonka Icara za duzo miesza. Jak nie odejdzie teraz to za rok.
Loon
1 sierpnia 2016 | 20:49
Z takimi ofertami (70 mln) jest często niestety ten problem, że kasa wprawdzie przychodzi, ale rozchodzi się nie wiadomo na kogo lub na 5 Schelottów. Wydaje mi się jednak, że mimo to warto przyjąć taką ofertę, nawet jeśli nie znajdziemy następcy. Chyba nawet wolałbym żeby na tej szpicy grał Eder/Jovetić niż jakiś na siłę sprowadzany (przysłowiowy) Boriello.
Adrian Nosowski
1 sierpnia 2016 | 21:22
@Up nie znam przysłowia o Boriello, jakie?
Loon
1 sierpnia 2016 | 21:26
Kup sobie słownik
przysłowiowy
1. «dotyczący przysłowia»
2. «powszechnie znany»
Jestem NOWY XD
1 sierpnia 2016 | 21:33
Lombardo i Loon dobrze gadają :) za taką kase mozna chodz i tak są jakieś wahania :)
nwk
1 sierpnia 2016 | 21:40
Oczywiście, że jak przyjdzie 70 milionów z Londynu to brać i tyle. Tylko zapomnieliście o jednym szczególe. Takim, że Wanda może nie lubi deszczowej Anglii i boi się, że jak zacznie wpierdalać fisz end czips, to przytyje 20 kilo i Icardi ją rzuci dla jakiejś innej, pustej modeleczki.
Morfo
2 sierpnia 2016 | 21:23
@nwk ale Wanda polubi butiki Burberry i inne w Londynie więc może właśnie chcieć do Angli ;)
Reklama