De Boer tłumaczy dlaczego wybrał 3-5-2 na Chievo
24 sierpnia 2016 | 08:47 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
W rozmowie z holenderskim Algemeen Dagblad, Frank de Boer wyjaśnił swoje decyzje dotyczące meczu z Chievo.
Wielu kibiców zastanawiało się dlaczego trener ustawił zespół w formacji 3-5-2, skoro wcześniej wiele razy podkreślał iż chce grać 4-3-3.
- Fizycznie zespół nie był w dobrej dyspozycji, to dlatego wybrałem takie ustawienie. Najlepsi piłkarze Interu nie rozegrali 90 minut w te wakacje, do formy dojdą za kilka tygodni a Serie A już ruszyła. Kilku było na Euro i Copa America, szczególnie pomocnicy. Perisić to bardzo dobry zawodnik, ale po Euro jeszcze nie doszedł do siebie. Nie wystawiłem go, bo musiałem zagrać bardziej zachowawczym systemem.
Źródło: fcinternews.it
Internazionalista
24 sierpnia 2016 | 09:00
Niby to ma jakiś sens Ale....
Po 1. Juve czy inne topowe kluby również miały piłkarzy na Euro i ca i to pewnie więcej niż my a takich problemów nie mieli...
Po 2. Jaki był sens grać formacja z 3 obrońcami podczas gdy właśnie obrona jest nasza najsłabsza pozycja
Po 3. Niegotowy candreva w 352 musiał zapieprzać w defensywie i w ofensywie. W 433 mógłby bardziej skupić się na ataku i obronę trochę odpuścić
Po 4. Czy on nigdy nie widział bądź nikt mu nie powiedział że 352 w Interze nie działa? Że Ci gracze praktycznie nie wiedzą że taka formacja istnieje i da się w niej grać? Poza tym nigdy nie mieliśmy pod nią wykonawców
Po 5 skrzydła to potencjalnie nasza najmocniejsza pozycja candreva perisic bimbal Eder od biedy jojo, ok perisic nie gotowy ale bimbal czy jojo już tak. Eder też był na Euro i jakoś jest gotowy?
De burze dlaczego? (edycja 2016.08.24 09:20 / Internazionalista)
Adrian Nosowski
24 sierpnia 2016 | 10:04
no właśnie, kur*a, dlaczego?
nwk
24 sierpnia 2016 | 11:26
Zespol nie jest przygotowany fizycznie? A to moze 352 z wahadlowymi. Dom wariatow. Zwykle zrzucanie winy na poprzednika. Jest tyle ustawien w pilce noznej, ale trzeba bylo wybrac masowe samobojstwo. Niech robi takim ustawieniem jakie umie, a nie kaszane.
superofca
24 sierpnia 2016 | 13:29
3-5-2 nie graliśmy nawet wtedy kiedy w karze byli Cordoba, Materazzi i Samuel, a póżniej Lucio. Mazzarri grał tak w Napoli bo miał Super defensywę, Hamsika i Cavaniego. W Interze wiadomo...
SOLO_INTER
24 sierpnia 2016 | 14:22
Dajcie spokój dla Franka to nie jego wina.
Guarin
24 sierpnia 2016 | 14:36
Dlaczego? bo jest pół amatorem i już to w pierwszym spotkaniu pokazał
Jovetić10
24 sierpnia 2016 | 15:10
Bardziej zachowawczo byłoby gdyby zagrali, 4-3-3 z Perisikiem, skrzydłowi napastnicy nie musieliby aż tyle pracować w obronie, boczni obrońcy nie musieliby biegać tam i z powrotem, bo jak widziałem łatanie skrzydeł przez Edera, który też nie miał sił za bardzo to mnie coś trafiało.
castillo20
24 sierpnia 2016 | 15:26
Dodajmy do tego, że co najmniej 4 raz z rzędu na rozpoczęcie nie jest przygotowany fizycznie i zauważalnie odstaje kondycyjnie od innych zespołów. Ile sezonów jeszcze będziemy nieprzygotowani, czy ktoś w tym klubie wyciąga jakieś wnioski ?
castillo20
24 sierpnia 2016 | 15:27
Jovetić10 dobra diagnoza
samuraj
24 sierpnia 2016 | 16:54
Nad czym tu się rozwodzić? 3-5-2, 4-4-2 czy 1-8-1 co to za różnica?
Pewnie de Bour mógłby się tyle nauczyć z tych komentarzy... :)
Reklama